W miniony poniedziałek na antenie TVP odbyła się debata przedwyborcza, w której udział wzięli przedstawiciele wszystkich partii. Polityczne widowisko nie cieszy się jednak dobrą opinią. Teraz głos w tym temacie zabrał Piotr Gąsowski, który sparodiował uczestników debaty. Sam program nazwał "wielki wstydem TVPiS zarejestrowanym dla wielu pokoleń".
Reklama.
Reklama.
Telewizja Polska miała obowiązek przeprowadzenia debaty pomiędzy przedstawicielami wszystkich komitetów, które zarejestrowały swoje listy – tak wynika z art. 120 Kodeksu wyborczego. Podczas poniedziałkowego spotkania (9 października) wystąpili:Mateusz Morawiecki (Prawo i Sprawiedliwość), Donald Tusk (Koalicja Obywatelska) Joanna Scheuring-Wielgus (Nowa Lewica), Szymon Hołownia (Trzecia Droga), Krzysztof Bosak (Konfederacja), Krzysztof Maj (Bezpartyjni Samorządowcy).
Piotr Gąsowski kpi z debaty TVP. Opublikował na Instagramie parodię [WIDEO]
Nie jest tajemnicą, że Piotr Gąsowski należy do grona artystów, którzy z pełną świadomością nie kryją swoich poglądów, angażując się w tematy polityczne. Aktor wystąpił między innymi na Marszu Miliona Serc. Teraz postanowił skomentować, to co zobaczył na antenie TVP. Podkreślił, że wydarzenie polityczne przejdzie do historii jako "wielki wstyd TVPiS zarejestrowany dla wielu pokoleń!".
"Personaliów prowadzących tę parodię debaty, przez szacunek do inteligencji wszystkich widzów, nie wymienię! Nie dać PiS !!! Nie dać powtórzyć czegoś podobnego w przyszłości! Jeszcze będzie przepięknie! Idźcie na #wybory" – zaapelował do swoich obserwujących.
Gąsowski w swojej parodii nie oszczędził polityków biorących udział w debacie przedwyborczej. – Dobry wieczór, witamy w kolejnej rundzie. Sprawy społeczne. Od dawna istnieją w naszym kraju dwie opcje poglądów na bogactwo i na stan posiadania. Od wielu lat, a konkretnie od momentu przejęcia rządów przez Zjednoczoną Prawicę, sytuacja materialna Polaków polepszyła się wyraźnie, mimo iż poprzednie rządy Platformy Obywatelskiej oraz PSL-u twierdziły, że nie da się niczego zmienić – rozpoczął swoje nagranie Gąsowski.
– Przedmiotem sporu jest również wysokość zarobków. Rządzący, czyli Prawo i Sprawiedliwość wraz ze swoimi koalicjantami, od początku swoich rządów robią wszystko, aby umożliwić dynamiczne podwyżki zarobków dla wszystkich Polaków, bez względu na ich proweniencję światopoglądową, aby wszyscy Polacy zarabiali zdecydowanie więcej, żyli w końcu godnie oraz żeby nas było stać na wszystko, a nie jak do tej pory, jak to było za rządów PO i PSL-u przed rokiem 2015, gdzie nie było nas obywateli Rzeczpospolitej Polskiej stać. Ponieważ poprzedni rządzący, a dzisiejsza totalna opozycja, zawsze była temu przeciwna, dbając o wpływy kondominium rosyjsko-niemieckiego. Przed użyciem skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą – wtórował aktor.
Czytaj także:
– Pytanie, czy jesteście za tym, żebyśmy my, Polacy, zarabiali więcej, jak chce Prawo i Sprawiedliwość, czy mniej, o czym marzy Tusk ze swoimi przybudówkami? Uwaga! Jedna minuta na odpowiedź – podsumował Gąsowski.