Karolina Korwin-Piotrowska należy do osobowości polskiego show-biznesu, które otwarcie komentuje otaczającą nas rzeczywistość. W najnowszym wywiadzie postanowiła ocenić poniedziałkową debatę przedwyborczą zorganizowaną przez TVP. Jedna z najbardziej znanych polskich dziennikarek wyśmiała zmagania polityków.
Reklama.
Reklama.
Telewizja Polska miała obowiązek przeprowadzenia debaty pomiędzy przedstawicielami wszystkich komitetów, które zarejestrowały swoje listy – tak wynika z art. 120 Kodeksu wyborczego.
Podczas poniedziałkowej debaty (9 października) wystąpili:Mateusz Morawiecki (Prawo i Sprawiedliwość), Donald Tusk (Koalicja Obywatelska) Joanna Scheuring-Wielgus (Nowa Lewica), Szymon Hołownia (Trzecia Droga), Krzysztof Bosak (Konfederacja), Krzysztof Maj (Bezpartyjni Samorządowcy).
Karolina Korwin-Piotrowska krytykuje debatę TVP. Zaapelowała do wyborców
Na antenie publicznego nadawcy przywódcy partii nie mogli powstrzymać się od złośliwości i politycznych przepychanek. W tym równych sobie nie mieli Mateusz Morawiecki i Donald Tusk. W pewnym momencie debaty premier wypomniał przewodniczącemu Koalicji Obywatelskiej wazon, który Tusk przed laty miał otrzymać od Władimira Putina.
Obok tego wyjątkowego, przedwyborczego spotkania nie mogła przejść obojętnie Karolina Korwin-Piotrowska. Dziennikarka z uwagą śledziła to, co działo się na antenie Telewizji Polskiej. Po zakończeniu starcia polityków dziennikarka w rozmowie z Pudelkiem, zdradziła, co na gorąco sądzi o minionej debacie. Wyraziła swoje zdanie na temat politycznego widowiska, nie zostawiając na nim suchej nitki.
Po chwili dziennikarka zabrała głos w sprawie, kto jej zdaniem wypadł najlepiej. Nie ukrywa, że swoją postawą i przygotowaniem zaimponował jej najbardziejSzymon Hołownia. "Opozycja górą, przygotowana, merytoryczna, na luzie. Świetny Hołownia, najlepszy ze wszystkich. Ludzie, idźcie na te wybory" – podsumowała Korwin-Piotrowska, apelując do wyborców.
Przypomnijmy, że reżyserka w związku z zaistniałą sytuacją postanowiła ograniczyć swe codzienne aktywności. Zrezygnowała z transportu miejskiego i porusza się tylko w towarzystwie ochrony.
"Uważam, że stał się skandal. To jest straszne, że reżyserka tego filmu i niektórzy aktorzy mają ochronę 24 godziny na dobę. Tak nie powinno być. To jest wyraz artystyczny, to jest wypowiedź artystyczna" – podkreślała oburzona Korwin-Piotrowska w rozmowie z Plejadą.
Po chwili dodała, że prawie każdy, kto obejrzał ten film rozumie, że to nie jest kino antypolskie. "Trudno jest mi objąć rozumem to, co zrobili polscy politycy wobec Agnieszki Holland i wobec tego filmu, bo to jest chyba trochę za dużo" – podsumowała.
Bardzo zabawny kabaret. Jego bohaterami byli: wazon od Putina, tydzień niemiecki i francuski w Lidlu, Krzysztof Krawczyk, serce z kamienia Tuska, a w tle płacz dzieci i matek za Tuska oraz Polska podzielona i wystawiona na ruskiego sołdata. Cichą bohaterką debaty była pani Danuta z Kraśnika, z którą rozmawiał Morawiecki, zanim, jak mu doradził Hołownia, spakował kuwetę po sprzedaży Lotosu za wazon.