Doda bardzo długo czekała na ten moment. Po dwudziestu latach skończyła z koncertami. Dlaczego? Czuła się niedoceniona przez media, w jej życiu pojawiło się wiele problemów, a presja fanów była nie do zniesienia. Wreszcie nastał ten dzień, w którym fani z całej Polski zjechali się do Warszawy, by zobaczyć premierowe "Dream Show".
Elżbieta Zapendowska była na koncercie Dody. Co sądzi o 'Aquaria Tour'?
Przypomnijmy, że artystka jest już po pierwszych dwóch koncertach z serii "Aquaria Tour". Premiera jest show odbyła się w sobotę 7 października w studio Polsatu. Jednak to drugiego dnia (w niedzielę 8 października) na publiczności pojawiła się cała śmietanka towarzyska. Na scenie również nie zabrakło gości specjalnych: Lanberry i Smolastego, który zaśpiewał z artystką ich wspólny, wielki przebój.
Wśród zgromadzonego tłumu nie zabrakło znanych twarzy w tym Maffashion, Patricia Kazadi, Monika Goździalska czy Elżbieta Zapendowska. Trenerka głosu w rozmowie z portalem plejada.pl przyznała, co myśli o show artystki. Jak Zapendowska sama przyznała – była zachwycona. Nawiązała również do całego albumu, na którym jej zdaniem znalazły się piosenki na poziomie.
Elżbieta Zapendowska
Elżbieta Zapendowska nie chciała wypowiadać się w kontekście całego przedstawienia. Jak sama żartobliwie przyznała – "nic nie widzi".
"Aquaria Tour" ruszy w trasę po Polsce?
Doda podczas pierwszego koncertu "Aquaria Tour" przygotowała dla publiczności nie lada niespodziankę. Kiedy na koniec show artystka zwróciła się żartobliwie w swoim stylu do zgromadzonych w studio fanów, wśród nich pojawił się ogromny entuzjazm.
Jak się okazało, wszystko wskazuje na to, że już niebawem ruszy z "Aquarią" w trasę po Polsce. Doda z uśmiechem na twarzy podsumowała: "Ch*j knows. Głoście tę wieść dalej". Przypomnijmy, że Doda jest już po pierwszych dwóch koncertach, które odbyły się w weekend 7 i 8 października w studio telewizji Polsat. Przed nią kolejne trzy. Najbliższy odbędzie się w czwartek 12 października, kolejne zaś w weekend 14 i 15 października.
Zobacz także