Trwa obława za sprawcą zabójstwa 6-latka z Gdyni. Poszukiwany to ojciec dziecka. Media oficjalnie potwierdziły, iż jest to czynny żołnierz. Obecnie ma być na zwolnieniu lekarskim.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Zabójstwo 6-latka w Gdyni. Nowe informacje o jego ojcu
TVN24 podał w piątek po południu, że Żandarmeria Wojskowa potwierdziła, że poszukiwany mężczyzna jest czynnym żołnierzem Wojska Polskiego. Z kolei z informacji WP wynika, że to żołnierz Komendy Portu Wojennego w Gdyni w stopniu marynarza. Obecnie mężczyzna ma przebywać na zwolnieniu lekarskim. Nie wiadomo z jakiego powodu.
Trwa obawa za tym mężczyzną. "Policjanci prowadzą poszukiwania 44-letniego Grzegorza Borysa podejrzewanego o zabójstwo 6-letniego chłopca. W przypadku uzyskania informacji na temat miejsca pobytu mężczyzny prosimy o niezwłoczny kontakt z Komendą Miejską Policji w Gdyni 47 74 21 222 lub 112" – czytamy we wpisie pomorskiej policji na platformie X.
Dziennikarz Maciej Bąk z Radia Zet przekazał również, że do poszukiwań Grzegorza Borysa zaangażowano psy tropiące i policjantów na quadach, przeszukują lasy, w akcji bierze udział Żandarmeria Wojskowa i drogówka.
Wcześniej w rozmowie z TVN24 o tym człowieku wypowiedziała się kobieta mieszkająca w okolicy miejsca tragedii.
Relacja mieszkanki dzielnicy, gdzie doszło do zbrodni
Jak przekazała, po zachowaniu tego pana można było się spodziewać, że coś takiego może się wydarzyć.
– Tego pana bardzo szybko wszystko frustrowało. Generalnie wydzierał się na dzieci z Ukrainy – że mają wracać na Ukrainę i walczyć z Putinem, a nie chować się jak tchórze w Polsce – relacjonowała ta kobieta. To były dzieci w wieku 5 czy 10 lat.
Kobieta opowiadała też, że wyzywał dzieci, iż źle kopią piłkę. – Synek tego pana przy jego kurateli był bardzo zestresowany. Taki jak na szpilkach – oceniła. – Widać było, że zabiega o kontakt z tym tatą – dodała.
Absolwentka dziennikarstwa na UMCS i Uniwersytecie Warszawskim. Przez kilka lat związana z Polską Agencją Prasową. Obecnie reporterka newsowa w naTemat.pl.