ESA chce wypracować metodę, dzięki której będzie można obronić Ziemię przed nadlatującą asteroidą
ESA chce wypracować metodę, dzięki której będzie można obronić Ziemię przed nadlatującą asteroidą Fot. ESA / facebook.com
Reklama.
Niedawny deszcz meteorytów, który spadł na południową część Rosji, oraz przemknięcie obok Ziemi planetoidy 2012 DA14 pokazały konieczność opracowania metody, dzięki której będzie można nie dopuścić do kolizji asteroidy z naszą planetą. Stworzenie takiej techniki jest celem programu AIDA (Asteroid Impact and Deflection Assessment), który od kilku lat rozwija Europejska Agencja Kosmiczna (ESA). W jego ramach za dziewięć lat wystrzelone zostaną dwie sondy, których celem będzie planetoida 65803 Didymos, oddalona wówczas od Ziemi o ok. 11 mln km.
65803 Didymos składa się z dwóch części. Pierwsza z nich ma ok. 800 m średnicy, druga - będąca satelitą pierwszej - ok. 150 m średnicy. Jedna z sond - lecąc z prędkością 6,25 km/s - uderzy w mniejszą asteroidę, druga w tym czasie będzie natomiast rejestrować zderzenie oraz następujące po nim zjawiska.
Źródło: ESA