W styczniu 2022 roku doszło do głośnej awantury z udziałem rodziców Opozdy. Ojciec aktorki wówczas strzelił z broni do córek, ich matki i zięcia. Mimo tamtej sytuacji to Dariusz Opozda stawia się w roli ofiary i ma żal do Joanny, że nie pomogła mu, gdy on był po wypadku. Shownews.pl dowiedział się, że mężczyzna złożył pozew przeciwko córce. Chce jej ponoć odebrać darowiznę w postaci mieszkania. Jak tłumaczy powód tej decyzji?
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Gdy Joanna Opozda była jeszcze w ciąży, doszło do szokujących scen z udziałem jej najbliższej rodziny. Aktorka razem z mamą, siostrą i ówczesnym partnerem Antkiem Królikowskim udała się do rodzinnego mieszkania w Busku-Zdroju. Z relacji wynikało, że przybyli tam po rzeczy rodzicielki Joanny. W lokum przebywał wówczas ojciec gwiazdy.
Mężczyzna miał ponoć poczuć się zagrożony. Użył broni. Strzelił w kierunku drzwi, za którymi stała ciężarna z bliskimi. Po tym wszystkim Opozda nie chce mieć kontaktu z ojcem.
On z kolei też czuje się "pokrzywdzony". Jest zły na żonę i córki, że te ponoć miały mu nie pomóc, gdy chwilę wcześniej uległ wypadkowi na Madagaskarze i z kontuzjowanym kolanem chciał wrócić do Polski.
Pozew przeciwko Joannie Opoździe
Tymczasem portal shownews.pl dowiedział się, że "Dariusz Opozda skierował do sądu sprawę przeciwko córce". "Chodzi o odebranie jej darowizny – eleganckiego mieszkania, które kupił dla niej na warszawskiej Woli, i w którym jeszcze do niedawna mieszkała wraz z synkiem" – czytamy. Mężczyzna swoje kroki argumentuje "rażącą niewdzięcznością" ze strony córki.
– Do sądu w Busku-Zdroju wpłynął pozew złożony przez ojca Joanny Opozdy, dotyczący odwołania darowizny. Pierwsza rozprawa odbędzie się w lipcu 2024 roku – przekazał informator.
Mieszkanie, o którym mowa ma ponoć 68 metrów kwadratowych. Do tego dochodzą dwa miejsca parkingowe. Całość wyceniono na 1,3 mln złotych – podaje shownews.pl. Opozda na ten moment nadal jednak pozostaje właścicielką lokum. Wkrótce i tak nie będzie z niego korzystała, bo kończy urządzać swój nowy dom.
Serwis dopytał specjalistę – prawnika Piotra Paduszyńskiego, o to jak wygląda takie "cofnięcie darowizny wobec dorosłego dziecka".
– Darczyńca musi wykazać przed sądem rażącą (czyli dużo większą, niż brak wdzięczności) niewdzięczność obdarowanego i w ciągu nie dłużej niż roku od momentu zakończenia działania rażąco niewdzięcznego musi doręczyć obdarowanemu oświadczenie o odwołaniu tej darowizny ze wskazaniem powodu odwołania – powiedział mecenas.
W naTemat jestem dziennikarką i lubię pisać o show-biznesie. O tym, co nowego i zaskakującego dzieje się u polskich i zagranicznych gwiazd. Internetowe dramy, kontrowersyjne wypowiedzi, a także ciekawostki z życia codziennego znanych twarzy – śledzę je wszystkie i informuję o nich w swoich artykułach.