Te zdjęcia Olechowskiego wywołały burzę. Sieć wrze po tekście o byłym szefie "Wiadomości" TVP
redakcja naTemat
05 listopada 2023, 15:36·3 minuty czytania
Publikacja artykułu: 05 listopada 2023, 15:36
Jarosław Olechowski nie jest szefem "Wiadomości" TVP od kwietnia tego roku. Jeden z serwisów plotkarskich dotarł do profilu na Instagramie, na którym można znaleźć jego zdjęcia z zagranicznych podróży w ubraniach znanych marek. Artykuł wywołał spore poruszenie na dawnym Twitterze. Ale jeden szczegół zwrócił uwagę spostrzegawczego użytkownika.
Reklama.
Reklama.
Pudelek pokazał profil na Instagramie ze zdjęciami Jarosława Olechowskiego. Sieć komentuje
Media publiczne za czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości były dofinansowywane, jak nigdy wcześniej. Tylko w ciągu ostatniego roku TVP otrzymało 3 mld złotych. Jednym z beneficjentów "dobrej zmiany" był były już szef "Wiadomości", czyli Jarosław Olechowski.
Dziennikarz współpracę z TVP zaczął niemal 15 lat temu, gdzie zaczynał jako reporter przygotowujący materiały do "Wiadomości" i "Panoramy". Na lukratywne stanowiska zaczął awansować w 2015 roku, gdy PiS wygrał wybory parlamentarne. W 2017 roku objął stanowisko szefa głównego serwisu informacyjnego, a rok później mianowano go na dyrektora Telewizyjnej Agencji Informacyjnej.
Pudelek dotarł do profilu na Instagramie, na którym mają znajdować się zdjęcia Olechowskiego (obserwuje go nieco ponad 150 osób). Widzimy na nim fotki dziennikarza z zagranicznych podróży (m.in. z Wenecji, Nowego Jorku czy Dubaju), na których pozuje z ukochaną. Na większości z nich oboje ubrani są w ubrania znanych marek, jak m.in. Versace, Ralph Lauren czy Louis Vuitton.
Artykuł serwisu plotkarskiego wzbudził emocje internautów. "A tak żyje się za pisowskie srebrniki! Były szef "Wiadomości" TVPiS Jarosław Olechowski, aktualnie doradca Jacka Sasina obnosi się swoim bogactwem: podróże jachtem, błyszczące mokasyny, szaliczki Versace. I to wszystko dzięki dojnej zmianie" – czytamy w jednym z postów na X (dawniej Twitter).
Jak słusznie zauważył jednak jeden z dziennikarzy, profil byłego szefa "Wiadomości" wygląda tak, jakby dopiero co został założony.
"Konto 'jaroslaw.olechowski', ale wszystko sprzed 22/23h, wiec dopuszczam możliwość, ze ktoś, kto dysponował prywatnymi zdjęciami, postanowił je upublicznić na niby-jego-koncie, żebyśmy wszyscy mogli się z nimi zapoznać" – napisał.
Okoliczności odejścia Olechowskiego z TVP
Olechowski został odwołany ze stanowiska w kwietniu bieżącego roku w atmosferze skandalu. Choć TVP nie podało powodu jego zwolnienia, ta decyzja zapadła dzień po tekście Onetu o donosie byłego już dyrektora TAI do władz PiS. To Jarosław Olechowski miał być jego autorem. Tak podał wspomniany portal.
Jak można było przeczytać w ujawnionym liście, konflikt wokół Mateusza Matyszkowicza miał rozpocząć prezes TVP przez przejęcie piątkowych kolegiów "Wiadomości" TVP. "Matyszkowicz publicznie przy całym zespole Wiadomości odpowiedział, że reporterka nie musi wykonywać wszystkich moich poleceń" – czytamy.
Według dziennikarzy Onetu Matyszkowicz chciał zmienić polityczną linię "Wiadomości" TVP tak, aby wprowadzić do wieczornego dziennika informacyjnego więcej lżejszych tematów. To miało wywołać protest Olechowskiego, który "ukształtował 'Wiadomości' jako agresywny program".
Olechowski wydał oświadczenie po publikacji Onetu. "Polskojęzyczny portal Onet brutalnie zaatakował TVP. Autor tego paszkwila Andrzej Stankiewicz uważa mnie za swojego osobistego wroga, czego w ostatnim czasie dał dowody" – napisał.
"Ale głównym celem tego ataku jest zniszczenie TVP jako ważnego ośrodka informacji oraz debaty publicznej" – dodał.