Tragiczne informacje napłynęły z Grudziądza. Nie żyje 17-letni zawodnik SMS Olimpii Grudziądz Oliwier Tadajewski. Chłopak od piątku walczył o życie w szpitalu, po tym jak potrącił go samochód.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Do wypadku doszło w ubiegły piątek. – Poruszający się samochodem osobowym dacia 51-latek jadący w kierunku os. Strzemięcin uderzył w dwoje nastolatków: 16-letnią dziewczynę i 17-letniego chłopaka, którzy schodzili już praktycznie z przejścia dla pieszych w kierunku ul. Zachodniej – poinformował wówczas "Gazetą Pomorską" asp. Łukasz Kowalczyk z policji w Grudziądzu.
Oboje trafili do szpitala, ale Oliwier Tadajewski zmarł niestety w ten poniedziałek.
"Nie umiera ten kto, pozostaje w sercu i pamięci bliskich... Oliwier, zawsze będziesz z nami" – tak pożegnał go jego klub SMS Olimpii Grudziądz na Facebooku.
Jak podała "Gazeta Pomorska", 51-letni sprawca zdarzenia był trzeźwy, ale zostały mu zatrzymane uprawnienia dla prowadzenia pojazdów. Sprawą zajmie się sąd.
Absolwentka dziennikarstwa na UMCS i Uniwersytecie Warszawskim. Przez kilka lat związana z Polską Agencją Prasową. Obecnie reporterka newsowa w naTemat.pl.