Dziś mija 32 lata od śmierci Anna Jantar. Polska piosenkarka zginęła w katastrofie lotniczej w pobliżu warszawskiego lotniska Okęcie. Historia zna wiele podobnych przypadków, kiedy w tragicznych okolicznościach życie straciły znane osoby. Oto niektóre z nich.
Kazimierz Deyna - jeden z najlepszych piłkarzy w historii reprezentacji Polski. 97 razy wystąpił w drużynie narodowej. Zdobył tytuł króla strzelców na Igrzyskach Olimpijskich w Monachium w 1972 roku. Dwa lata później jako jeden z "orłów Górskiego" stał się brązowym medalistą mistrzostw świata. Zginął 1 września 1989 roku w wypadku samochodowym w okolicach San Diego w stanie Kalifornia.
Janusz Kulig - znany polski kierowca rajdowy, trzykrotny mistrz Polski w rajdach samochodowych. W wieku 34 lat zginął w wypadku na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w Rzezawie koło Bochni. Prowadzony przez niego samochód zderzył się z nadjeżdżającym pociągiem.
Arkadiusz Gołaś - siatkarz, 105-krotny reprezentant Polski. Zginął we wrześniu 2005 roku w wypadku samochodowym na austriackiej autostradzie. Samochód, który prowadziła jego żona uderzył w betonową ścianę dźwiękochłonną. Gołaś zginął na miejscu, a żona przeżyła wypadek. Koledzy z reprezentacji zadedykowali mu srebrny medal na mistrzostwach świata zdobyty w 2006 roku.
Andrzej Zaucha - „Bądź moim natchnieniem”, „Dzień dobry, Mr Blues”, „Wymyśliłem ciebie” - między innymi dzięki tym piosenkom stał się sławny. Śpiewał w zespołach Anawa i Dżamble, ale największy rozgłos przyniosła mu kariera solowa. Zaucha zmarł tragicznie 10 października 1991 roku. Został zastrzelony, gdy wracał razem z Zuzanną Leśniak z próby w krakowskim teatrze. Zabójcą okazał się mąż Leśniak, który podejrzewał Zauchę o romans z jego żoną.
Krzysztof Klenczon - legenda polskiego beatu i rocka. Skomponował takie przeboje jak "Nikt na świecie nie wie", "Biały Krzyż" i "Kwiaty we włosach". Był liderem kilku zespołów, ale najbardziej znany stał się dzięki pięcioletniej działalności w "Czerwonych Gitarach". Został ranny w wypadku samochodowym 27 lutego 1981 roku, kiedy wracał z koncertu w Chicago. Zmarł w szpitalu 7 kwietnia 1981 roku.
Waldemar Goszcz - aktor, model i piosenkarz. Zagrał Adama w telenoweli "Adam i Ewa". Zginął 24 stycznia 2003 roku w wypadku samochodowym koło Ostródy (woj. warmińsko-mazurskie). Razem z nim w samochodzie jechali Radosław Pazura i Filip Siejka. Obaj przeżyli.