PiS nie ma większości, ale mimo tego prezydent powierzył misję tworzenia rządu Mateuszowi Morawieckiemu. Politycy partii Jarosława Kaczyńskiego w rozmowach z mediami przekonuję tymczasem, że trwa poszukiwanie większości. Na ten temat wypowiedział się również Marek Suski, którego słowa mocno zaskakują.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
– Gdzie się toczą? – chciał dowiedzieć się więcej Wit.
– W umysłach – usłyszał dziennikarz.
– A czy wyszły poza czyjkolwiek umysł? – dopytywał Wit.
– Trzeba pytać tych, którzy się zastanawiają – odparł polityk PiS.
Dalej przekonywał, że PiS będzie próbowało uformować rząd. – Przekonywać, przekonywać i jeszcze raz przekonywać. Odpowiedzialność za kraj i poważne potraktowanie przyrzeczenia poselskiego, że "będę strzegł suwerenności" – powiedział dziennikarzowi TVN24.
Wit zapytał go wtedy, czy sugeruje, że inny rząd niż rząd PiS nie będzie strzegł suwerenności, na co Suski odparł: – Sugeruję.
Przypomnijmy: w ten poniedziałek Mateusz Morawiecki wraz ze swoim gabinetem zjawili się w Pałacu Prezydenckim, aby na ręce Andrzeja Dudy złożyć dymisję rządu. Następnie prezydent wręczył mu dokument potwierdzający, że desygnuje go na premiera i powierza mu misję tworzenia nowego rządu.
– Będę to powtarzał w nieskończoność: w moim najgłębszym przekonaniu było to dobre dla Polski 8 lat – powiedział na tym spotkaniu prezydent.
Duda powierzył na razie Morawieckiemu misję tworzenia rządu
Andrzej Duda mówił też o sukcesach rządu Prawa i Sprawiedliwości – jego zdaniem to m.in. walka z inflacją, programy socjalne, zmniejszanie bezrobocia czy rozwój infrastruktury.
– Za wszystko dziękuję serdecznie. Pan premier dostał tekę do formowania nowego rządu i wierzę, że to mu się uda – oznajmił Duda i dodał, że Morawiecki zapewniał go, iż jest w stanie znaleźć większość sejmową, dlatego mu zaufał. – Panie premierze, życzę powodzenia. Wierzę, że jeszcze niejedno dobre przed nami – stwierdził prezydent.
Z kolei rzecznik rządu Piotr Müller informował w środę, że skład rady ministrów ma zostać przedstawiony przez Morawieckiego "między 12. a 14. dniem" od momentu spotkanie z prezydentem – czyli pomiędzy 25 a 27 listopada.
– Będzie nowy skład. Połowa zmieniona? Nie wykluczam, że nawet w takim zakresie. Może być większa liczba ministrów, niż niektórzy by się spodziewali – przekazał.
Polityk mówił również w tej rozmowie z Radiem Zet, że jego zdaniem "być może Donald Tusk się niecierpliwi, bo szybko chce zostać premierem". – Poleciłbym wykorzystać ten czas na to, by składać projekty ustaw do Sejmu – podkreślił.
Absolwentka dziennikarstwa na UMCS i Uniwersytecie Warszawskim. Przez kilka lat związana z Polską Agencją Prasową. Obecnie reporterka newsowa w naTemat.pl.