Nazywano ją "następczynią Cesarii Evory". Występowała na scenie od 16. roku życia. W 1994 roku reprezentowała Portugalię na Eurowizji. Polscy fani mogli zobaczyć jej koncert podczas Siesta Festival w Gdańsku. W niedzielę w Lizbonie zmarła Sara Tavares, miała 45 lat.
Reklama.
Reklama.
"Odkryliśmy ją trzydzieści lat temu (...). Ta Portugalka pochodząca z Wysp Zielonego Przylądka zawsze utrzymywała silny związek ze swoimi kolegami w ramach rozmaitych form współpracy (...), a także wielką bliskość z muzyką i artystami afrykańskimi" – tymi słowami pożegnał artystkę Marcelo Rebelo de Sousa, prezydent Portugalii.
Wokalistka od dziesięciu lat walczyła z guzem mózgu.
Sara Tavares urodziła się w Lizbonie, w Portugalii. Od dziecka pasjonowała się muzyką. W 1994 roku wygrała Konkurs Piosenki Telewizji Portugalskiej, który okazał się jej przepustką na udział w Eurowizji. Zaprezentowała tam piosenkę "Chamar a música" (zajęła wtedy ósme miejsce).
Dwa lata później wydała swoją pierwszą EP-kę, a w 1999 roku debiutancką płytę "Mi Ma Bô". Kolejne albumy wyszły w 2005 i 2009 roku.
Artystka była główną gwiazdą Siesta Festival 2011 w Gdańsku, wystąpiła tam też ponownie po latach – w 2018 roku.
Swój hołd artystce złożyła też polska piosenkarka Edyta Górniak. Wokalistki rywalizowały ze sobą na Eurowizji w 1994 roku.
"Z wielkim smutkiem przyjęłam informację, że wspaniała artystka portugalska Sara Tavares, z którą wspólnie stanęłyśmy na scenie w Dublinie, reprezentując nasze kraje, wczoraj odeszła... Łączę się w bólu z jej fanami i z całą Portugalią" – napisała w swojej relacji na Instagramie.
W 2009 roku u Tavares wykryto guza mózgu, przez co zrobiła pauzę w swojej karierze. We wrześniu 2023 roku w sieci pojawił się jej ostatni singiel "KURTIDU".