W 19 odcinku 140. serii teleturnieju "Jeden z Dziesięciu" padł historyczny rekord, który ustanowił Artur Baranowski. To pierwszy uczestnik, który kiedykolwiek odpowiedział poprawnie na 48 pytań i pobił historyczny rekord.
Zaczęło się od poprawnej odpowiedzi na dwa pytania w rundzie pierwszej i sześciokrotne udzielenie dobrej odpowiedzi w rundzie drugiej. Euforię wywołuje jednak popis, jaki Baranowski dał w finale.
Uczestnik "1 z 10" najpierw trzykrotnie zgłosił się do odpowiedzi, a następnie wziął pozostałe 37 pytań na siebie. Jego rywale stracili jakąkolwiek szansę na gromadzenie punktów. W ten oto sposób mężczyzna zgromadził 803 punkty. – Rekord, gratulacje – zareagował prowadzący Tadeusz Sznuk.
Wśród pytań, na które odpowiedział Baranowski, znalazło się m.in.: Ile koni było w gospodarstwie pana Jonesa w książce "Folwark zwierzęcy" pióra George'a Orwella? Akord nonowy to akord złoży z ilu dźwięków? W którym wieku została założona Biblioteka Watykańska? Jak nazywano białą niewolnicę w haremie sułtańskim w dawnej Turcji?
Baranowski wykazał się więc wiedzą w takich dziedzinach jak choćby filozofia, sztuka, sport, geografia i gramatyka.
Po zwycięskim występie uczestnikiem nie bez powodu zachwyciła się większość internautów. W mediach społecznościowych Baranowski stał się twarzą memów.
Jak pisaliśmy wcześniej w naTemat, Artur Baranowski, uczestnik programu "Jeden z dziesięciu", przybył z miejscowości Śliwnik. Na początku swojego występu zdradził, czym się zajmuje na co dzień oraz jakie ma hobby. – Jestem ekonomistą, interesuję się grami logicznymi i jazdą na rowerze – powiedział młody mężczyzna, który jak stwierdzili internauci "został legendą za życia".