nt_logo

Krupa zdemaskowana podczas finału "Top Model"? Produkcja zaliczyła wpadkę

Kamil Frątczak

26 listopada 2023, 11:45 · 2 minuty czytania
Za widzami telewizji TVN finał 12. edycji "Top Model". W trakcie emisji wydarzenia, które było transmitowane "na żywo" produkcja zaliczyła niezłą wpadkę. W pewnym momencie na ekranach ukazał się prompter, z którego czytała Joanna Krupa. Tekst, który zobaczyli, rozwścieczył internautów.


Krupa zdemaskowana podczas finału "Top Model"? Produkcja zaliczyła wpadkę

Kamil Frątczak
26 listopada 2023, 11:45 • 1 minuta czytania
Za widzami telewizji TVN finał 12. edycji "Top Model". W trakcie emisji wydarzenia, które było transmitowane "na żywo" produkcja zaliczyła niezłą wpadkę. W pewnym momencie na ekranach ukazał się prompter, z którego czytała Joanna Krupa. Tekst, który zobaczyli, rozwścieczył internautów.
Produkcja 'Top Model' zaliczyła wpadkę. Akcent Krupy zdemaskowany Fot. Wojciech Olkusnik/East News; screen player.pl

W sobotę 25 listopada odbył się finał 12. edycji "Top Model". W ostatecznym starciu wzięła udział czwórka uczestników: Natalia Węgrzynowska, Sofia Konecka-Menescal, Wiktoria Darda i Dominik Szymański. Decyzją widzów w głosowaniu SMS wygrał 21-letni mężczyzna.


W trakcie wydarzenia nie zabrakło gości specjalnych. Oprócz tego, że uczestnicy zaprezentowali się w kolekcjach polskich projektantów: Dawida Wolińskiego, MMC, Gosi Baczyńskiej oraz MODIVO, na scenie wystąpiły także Julia Rokicka, Natalia Nykiel i zespół Sorry Boys.

Wpadka produkcji 'Top Model' TVN. Krupa miała wszystko na prompterze

Gospodarzami wieczoru niezmiennie pozostali Joanna Krupa i Michał Piróg. Nie jest tajemnicą, że łączenie polskiego języka z amerykańskim akcentem i angielskimi wstawkami to znak rozpoznawczy modelki mieszkającej w Los Angeles. Nic się nie zmieniło podczas finału 12. edycji "Top Model".

Wiadomo, że programy "na żywo" rządzą się swoimi prawami, a prowadzący tego typu wydarzeń często wspomagani są prompterami, z których czytają zapowiedzi. Niestety, podczas sobotniej transmisji produkcja zaliczyła niezłą wpadkę. Jedna z kamer uchwyciła prompter, z którego czytała Krupa. Można było na nim zauważyć, że jej angielskie wtrącenia były zaplanowane w scenariuszu.

"Kto dalej ma szansę walczyć i zostać winner (pol. zwycięzcą), a kto musi powiedzieć goodbye (pol. do widzenia). Do kolejnej rundy awansuje best 3 (pol. najlepsza trójka) – ukazało się na ekranie.

Po tej wpadce internauci nie kryli swojego rozczarowania. W sieci pojawiło się wiele nieprzychylnych komentarzy, w których powątpiewali w wiarygodność Krupy.

"Ej właśnie totalnie straciłem zaufanie do Aśki. Przestała być dla mnie wiarygodna. Produkcja jej pisze te amerykańsko-angielskie wstawki?"; "Boże, to wszystko ściema. Ona wcale nie mówi z akcentem? To tylko jej kreacja aktorska"; "Szczerze to nie spodziewałam się po Aśce, że ściemnia ze swoim akcentem" – grzmieli zawiedzeni widzowie.

Przypomnijmy, że prowadząca show wychowywała się w USA. Najprawdopodobniej produkcja programu, pisząc w ten sposób scenariusz, chciała ułatwić jej pracę. Dlatego też podjęto decyzję, że niektóre polskie zwroty zastąpiono automatycznie angielskimi wyrażeniami. Z kolei, jak donosi portal plejada.pl, w każdym poprzednim finale "Top Model" scenariusz modelki miał być pisany w podobny sposób.