Nad Michałem Wiśniewskim wciąż wiszą "czarne chmury". Artystka najpierw usłyszał wyrok, a teraz takie wieści. Twierdzi, że dostaje niepokojące maile od stalkerki. Pokazał ich treść. – Już nie wiem, co mam zrobić – przyznał.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Ten rok dla Michała Wiśniewskiego z pewnością nie należy do najłatwiejszych. Lider Ich Troje jeszcze niedawno został skazany nieprawomocnym wyrokiem sądu na 1,5 roku pozbawienia wolności i grzywnę w wysokości 80 tys. zł. za złożenie fałszywej dokumentacji, aby otrzymać ogromny kredyt.
Wiśniewski ma stalkerkę? Pokazał maile
Okazuje się jednak, że to niejedyne zmartwienie muzyka. "Wiśnia" w nowej relacji na Instagramie wyznał, że ma stalkerkę. Niejaka pani Katarzyna R. ma wysyłać mu długie, chaotyczne maile z niepokojącą treścią.
Ta sytuacja powoli zaczyna przerastać gwiazdora.
– Dostajemy bardzo dziwne maile, niektóre są aż zatrważające. Z jednej strony można przesunąć to na żart, ale na taki dosyć dziwny i niewygodny. Z drugiej strony Pola pyta, dlaczego pokazuję maila od Kasi R. Bo, szczerze powiedziawszy, nie jesteśmy w stanie już z tym walczyć. Już nie wiem, co mamy zrobić – mówił zrezygnowany.
Wiśniewski zastanawiał się, gdzie zgłosić tę sprawę, aby nie narobić jakichś szkód sobie lub tej "fance". Zwrócił się więc z prośbą do obserwatorów – aby mu podpowiedzieli.
A co dokładnie pisze do Wiśniewskich "Kasia R."? Z fragmentów wiadomości, które pokazał wokalista, wynika, że kobieta chciała m.in. uzyskać pisemną zgodę od Michała i – co zastanawiające – jego byłej żony Anny Świątczak na pracę zarówno w Polsce, jak i za granicą.
Ponadto pani Katarzyna w tym samym mailu nie pozwala piosenkarzowi ani Poli Wiśniewskiej na udzielanie wywiadów dotyczących spraw "sądowych". Reszta maili jest mocno chaotyczna. Na koniec autorka podpisuje się jako opiekun prawny Michała Wiśniewskiego.
Przypomnijmy, że w podobnej sytuacji był przez kilkanaście lat Robert Janowski i jego żona. Małżonkowie dostawali szokujące wiadomości, a potem stalkerka zaczęła ich nawet nachodzić. W końcu jednak sprawą zajęły się służby.
W naTemat jestem dziennikarką i lubię pisać o show-biznesie. O tym, co nowego i zaskakującego dzieje się u polskich i zagranicznych gwiazd. Internetowe dramy, kontrowersyjne wypowiedzi, a także ciekawostki z życia codziennego znanych twarzy – śledzę je wszystkie i informuję o nich w swoich artykułach.