Putinowskiej nocy kres wieszczą dysydenci, niezależni dziennikarze, blogerzy, obrońcy praw człowieka, ale i artyści. Raczkujące społeczeństwo obywatelskie w Rosji doczekało się wolnej i bezkompromisowej sztuki. W Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie startuje zbiorowa wystawa, która portretuje środowisko „młodych gniewnych” moskiewskiej sceny artystycznej. Tworzą ją Rosjanie oraz obecni w Moskwie twórcy z Zachodu oraz byłych republik radzieckich.
„Angry Birds” to popularna gra na smartfony, którą zachwyca się na całym świecie już ponad pół miliarda graczy. Jej zasady są banalnie proste: mamy pomóc grupce ptaków, którym okrutne świnki ukradły jaja z potomstwem. Dzięki nam, świnki przekonają się na własnej skórze, że „wściekłe ptaki” są naprawdę niebezpieczne.
„Angry Birds” to również tytuł wystawy w MSN w Warszawie, która startuje jutro. Artyści, zaproszeni do zaprezentowania swoich dzieł, sami zdecydowali, że ekspozycja będzie nosiła taką nazwę. Potraktowali ją jako metaforę własnej sytuacji. Ich zdaniem ptaki symbolizują zwolenników wolności, świnki są w tym układzie strażnikami porządku, zaś sporne jaja to przyszłość. Rosyjskiego społeczeństwa, rzecz jasna, ale również sztuki zaangażowanej w Rosji.
Wystawa jest efektem długofalowych badań, prowadzonych przez Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie. Zapoczątkowało je międzynarodowe seminarium „Gdzie kończy się Zachód?”, zrealizowane we współpracy z brytyjską teoretyczką sztuki, Claire Bishop, w marcu 2010 roku. Istotny był również projekt Audytorium-Moskwa, zrealizowany jesienią 2011 roku – warszawskie MSN animowało debatę publiczną w Moskwie, w ramach której badano związki sztuki z życiem społecznym. To pozwoliło zaznajomić się uczestnikom debaty z „młodymi gniewnymi” moskiewskiej sztuki, którzy funkcjonują poza obiegiem, poza wpływami rosyjskich oligarchów i skorumpowanych marszandów. Młoda scena w Moskwie działa na zasadzie samoorganizacji, niczym nieformalny „network”, oparty na związkach towarzyskich i lokalnej sławie. Organizowane przez nią akcje są artystyczną próbą odpowiedzi na przemiany zachodzące aktualnie w rosyjskim społeczeństwie. Ludzie, a wraz z nimi i artyści, zaczynają otwarcie wyrażać swoje oburzenie poziomem życia politycznego w kraju. Żądają przemian, wnikających głęboko reform. Są jak wściekłe ptaki z gry.
Rządy Władimira Putina znacznie skurczyły przestrzeń wolności w Rosji, również wolności w sztuce. W nowym tysiącleciu świat moskiewskiej sztuki zaczął funkcjonować niczym klasyczna mafia, chodząca na pasku Putina i jego przyjaciół, żądna pieniędzy. Komercyjna sztuka odcięła się od rzeczywistości społecznej, zaczęła za to kopiować zachodnie trendy, uległa hermetyzacji. Artyści, którzy usiłowali się wyłamać z tego ładu, płacili za swoje „ekscesy” wysoką cenę, na przykład członkowie artystycznej grupy Wojna, która wsławiła się namalowaniem w Petersburgu na moście zwodzonym wielkiego penisa (uniósł się na kilka godzin tuż przed miejscową siedzibą Federalnej Służby Bezpieczestwa), trafili do więzienia.
„Angry Birds” z Moskwy nie boją się konsekwencji. Przerywają milczenie. Formułują własną wizję świata, daleką od tej, która marzy się Putinowi. Sięgają do swoich doświadczeń z życia w rosyjskim społeczeństwie, dokonują artystycznej rewizji rządzących nim zasad. Za pomocą różnorodnych środków –fotografii, instalacji wideo, komiksów, street-artu – opowiadają nam, Polakom, o współczesnej Rosji.
Praca „Charlie Manson” z serii „Angry Birds”, która trafiła na plakat promujący wystawę, to dzieło Antona Nikołajewa, artysty, kuratora, dziennikarza i działacza społecznego, który jest założycielem i członkiem grupy Bombiły. Nikołajew w ubiegłym roku (wraz z Wiktorią Łomasko) wydał książkę „Zakazana Sztuka”: zbiór szkiców sądowych, stworzonych podczas procesu dwóch kuratorów, oskarżonych o obrazę uczuć religijnych. Komiksy jego autorstwa odnoszą się do tematów społeczno-politycznych, wspierają prześladowanych przez prawo artystów. Aktualnie Nikołajew uprawia „prawosławny street-art” (sic!).
Wśród zaproszonych artystów znalazł się także Grigorij Juszczenko (rocznik ’86), młody artysta z Petersburga, który uprawia „egzystencjalny trash” (to określenie samego artysty). Od 2006 roku jest członkiem artystycznej grupy Protez, organizującej interwencje w świecie reklamy, w przestrzeni publicznej. Efekty takiej interwencji pojawią się również w warszawskim MSN. Wśród zaprezentowanych w Warszawie dzieł uwagę zwracają zdjęcia, których autorem jest Misza Most, moskiewski malarz i grafficiarz, członek najstarszej moskwiewskiej ekipy graffiti, CGS, oraz interaktywna instalacja wideo „Rebel Karaoke”, której autorem jest Iwan Brażkin.
Kuratorzy wystawy „Angry Birds” (kurator: Dawid Ter-Oganian, we współpracy z Darią Atlas i Katią Szczeką) zaprosili do współpracy liczne grono tworców. Zarówno młodych stażem, nieznanych szeroko artystów, jak i pokoleniowe gwiazdy, takie jak Irina Korina, laureatka kilku rosyjskich nagród w dziedzinie sztuki współczesnej, przedstawicielka Rosji na 53. Biennale w Wenecji (2009). Artystów zgromadzonych w MSN-ie łączy jednak przemożna chęć wyrażenia swojego buntu. Rosja zmienia się na naszych oczach, również za sprawą „wściekłych ptaków” moskiewskiej sztuki. Warto im się przyjrzeć, nim odlecą do cieplejszych krajów.
Angry Birds
Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie
15.03. – 06.05. 2012