Polacy zabrali głos ws. lekcji religii szkołach. Oto co sądzą o pomyśle Nowackiej
Nina Nowakowska
26 grudnia 2023, 09:35·3 minuty czytania
Publikacja artykułu: 26 grudnia 2023, 09:35
Ministra edukacji Barbara Nowacka proponuje zmiany dotyczące lekcji religii w szkołach. Chodzi m.in. o ograniczenie przedmiotu do jednej godziny płatnej z budżetu państwa. Z sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski wynika, że zdecydowana większość Polaków sądzi, że to dobry pomysł.
Reklama.
Reklama.
Nowa ministra edukacjiBarbara Nowacka uważa, że dwie godziny lekcji religii "to jest przesada", ponieważ "dzieci mają więcej religii niż innych przedmiotów". Zaproponowała, by ograniczyć przedmiot do jednej godziny płatnej z budżetu państwa. Szefowa resortu dodaje, że jeśli decyzją samorządu i rodziców miałoby być tych godzin więcej, "będzie to ich decyzja, w tym decyzja finansowa".
– Natomiast taką propozycję ograniczenia na początku lekcji religii do jednej godziny, myślę, że na to będzie powszechna zgoda, do doprowadzenia do tego, żeby była ona na pierwszej lub ostatniej lekcji, i żeby oceny z religii nie były liczone do średniej na świadectwach, i w ogóle nie pojawiały się na świadectwach, jest tym, co na dzisiaj zadeklaruję, że siadamy do pracy w pierwszych dniach – wyjaśniła Nowacka.
Co Polacy sądzą o pomyśle Nowackiej?
Najnowszy sondaż United Surveys dla Wirtualnej Polski pokazał, co Polacy sądzą o proponowanych reformach. Pytanie brzmiało, jak oceniają pomysł nowej ministry edukacji w sprawie ograniczenia liczby godzin religii?
Wyniki pokazały, że zdecydowana większość ankietowanych dałaby Nowackiej zielone światło. 67 proc. badanych ocenia proponowane zmiany pozytywnie, a przeciwko jest 28,7 proc. osób. Do wyboru były cztery opcje:
"zdecydowanie dobrze" wybrało 41,1 proc.
"raczej dobrze" 25,9 proc.
"raczej źle" 9,1 proc.
"zdecydowanie źle" 19,6 proc.
Wyborcy koalicji rządzącej zdecydowanie "za"
Największe poparcie dla pomysłu ministry edukacji widać wśród wyborców koalicji rządzącej (KO, Trzecia Droga Lewica). 92 proc. tego elektoratu ocenia zmiany pozytywnie - 61 proc. "zdecydowanie dobrze", a 31 proc. "raczej dobrze". Odmienną opinię wyraża jedynie 5 proc. ankietowanych (3 proc. "raczej źle", 2 proc. "zdecydowanie źle"). 3 proc. osób nie miało zdania w tym temacie.
Wśród sympatyków konserwatywnej opozycji (PiS, Konfederacja) aż 86 proc. źle widzi propozycję nowej ministry - 63 proc. wskazało opcję"zdecydowanie źle", a 23 proc. "raczej źle". Pozytywnie odbiera pomysł Nowackiej tylko 8 proc. badanych - 4 proc. "raczej dobrze" i 4 proc. "zdecydowanie dobrze". 6 proc. wybrało "brak zdania".
W gronie osób niezdecydowanych 87 proc. dobrze ocenia proponowane zmiany - 47 proc. "zdecydowanie dobrze", a "raczej dobrze" 40 proc. Negatywny stosunek do reformy ma 9 proc. badanych - 5 proc. "raczej źle", a 4 proc. "zdecydowanie źle". 4 proc. nie miało zdania w sprawie.
Pomysł Nowackiej na lekcje religii
O swoim pomyśle na "uszczuplenie" lekcji religii w polskich szkołach Barbara Nowacka mówiła jeszcze przed uroczystością zaprzysiężenia Rady Ministrów w Pałacu Prezydenckim. Polityczka wystąpiła w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24, gdzie została zapytana o to, jak widzi kwestię lekcji religii pod swoimi rządami w szkole.
Wywiad pokazał, że liderka Inicjatywy Polska, czyli najbardziej lewicowego skrzydła Koalicji Obywatelskiej, bynajmniej nie planuje religijnej rewolucji. Jak zauważyła sama ministra, propozycja ograniczenia lekcji religii do jednej godziny powinna uzyskać dość szeroką akceptację społeczną.