Bestialski atak Rosjan. Ostrzelali dworzec, są ofiary śmiertelne
Rosjanie ostrzelali dworzec kolejowy Chersoniu w Ukrainie, na którym znajdowała się grupa cywilów. W wyniku ataku zginął policjant, a cztery osoby zostały ranne.
Reklama.
Rosjanie ostrzelali dworzec kolejowy Chersoniu w Ukrainie, na którym znajdowała się grupa cywilów. W wyniku ataku zginął policjant, a cztery osoby zostały ranne.
Jak podał minister spraw wewnętrznych Ukrainy, na dworcu mogło przebywać nawet 140 osób. Cywile początkowo zostali przeniesieni do schronu, a następnie przekierowani do autobusów kierowanych do okolicznego Mikołajowa.
– Dzięki zdecydowanym działaniom służb udało się wszystkich przewieźć w bezpieczne miejsca – przekazał Ihor Kłymenko.
– W wyniku ostrzału zginął porucznik policji z obwodu kirowogradzkiego. (...) Pełnił służbę w Chersoniu. Śmiertelną ranę otrzymał podczas ewakuacji ludzi. Składamy kondolencje rodzinie i przyjaciołom zmarłego. Dwóch policjantów przebywa w szpitalu z ranami odłamkowymi – powiedział minister Kłymenko.
– Rosja zaatakowała pociąg ewakuacyjny i stację kolejową w Chersoniu. Wszystkie służby są już na miejscu. Trwa ustalanie liczby zabitych i rannych. Było tam wielu cywilów – powiedział w oświadczeniu prezydent Wołodymyr Zełenski.
Niedawno Sąd Okręgowy w Lublinie skazał 14 obywateli Ukrainy, Białorusi i Rosji za szpiegostwo na rzecz Rosji. Ich celem było wysadzenie na terenie Polski pociągów z pomocą dla Ukrainy. Wobec dwóch pozostałych osób będzie toczone osobne postępowanie.
"Wszystkim oskarżonym przypisano popełnienie występku z art. 130 ust. 1 kodeksu karnego, to jest przestępstwa szpiegostwa. Część oskarżonych działała w zorganizowanej grupie przestępczej, więc ta kwalifikacja uwzględnia również art. 65 par. 1 Kodeksu karnego" – powiedział cytowany przez Onet Jarosław Kowalski, sędzia Sądu Okręgowego w Lublinie.
Zadaniem szpiegów miało być m.in. obserwowanie infrastruktury krytycznej – portu lotniczego w Jasionce, portu wojennego w Gdyni, dworca kolejowego w Rzeszowie, przejść granicznych z Ukrainą i kluczowych połączeń kolejowych, przez które transportowano broń i pomoc humanitarną do Ukrainy. W związku z tym zamontowali kamery, które pomogły im monitorować transporty kolejowe, lotnicze i wojskowe.