Najważniejszy jest gatunek choinki. – Jodła kaukaska najdłużej stoi i w ogóle nie gubi igieł. Te tylko obeschną i wygną się w długą stronę. Natomiast świerk się sypie – zaczyna plantator. – Pielęgnacja choinki bez względu na gatunek i odmianę jest taka sama – dodaje.
Najważniejsze jest stopniowe hartowanie drzewka, co choć nie przyda się w tym roku, sprawdzi się w następnym. Choinka, aby miała czas zaadaptować się do temperatury panującej w domu, powinna zostać kupiona nie w Wigilię a 7-10 dni przed świętami.
Pierwsze dni powinna spędzić na zewnątrz lub w chłodnym miejscu. Może być to balkon, weranda albo piwnica – wszystkie miejsca, w których temperatura nie będzie przekraczać 5 stopni Celsjusza.
Po kilku dniach można przenieść ją na 2-3 dni w cieplejsze miejsce, np. do garażu, następnie do domu. Należy jednak pamiętać, aby temperatura w domu nie przekraczała 22 st. Celsjusza.
– Najważniejsze, żeby choinka nie stała przy grzejniku, innych mocno nagrzewających się urządzeniach i nie była narażona na bezpośredni nadmuch gorącego powietrza, bo to ją szybko wysuszy i zabije – tłumaczy nasz rozmówca.
W przypadku drzewek ściętych należy regularnie dolewać wody do stojaka, by nigdy jej nie zabrakło. Drzewka doniczkowe trzeba podlewać co 2-3 dni. Do wody można dodać ekologiczne odżywki z magnezem i fosforem, co wzmocni igły i korzenie.
Ekspert zaleca zraszanie choinki przynajmniej dwa razy dziennie, żeby miała wilgotne igły. – Taka choinka wtedy będzie trzymała się rewelacyjnie, bo wilgoć będzie pobierała także igłami – wyjaśnia.
I dodaje: – Jeżeli klient ma grzejnik zakręcony i w domu ma chłodno, a choinka ma wodę z odżywkami, to będzie bardzo długo stała. Jeśli postawimy ją na balkonie i nie będziemy jej w ogóle wstawiać do mieszkania, to nawet ta cięta wytrzyma do maja. Będzie ciągnęła wilgoć z powietrza. A jak wstawimy ją do pomieszczenia przy 23-24 st. C bez odpowiedniego zraszania, to po dwóch tygodniach uschnie.
Plantator podpowiada, żeby doniczkowe choinki przesadzić po świętach do ogródka albo zostawić na balkonie lub tarasie w formie ozdoby. Ścięte drzewka należy przenieść do specjalnego kontenera albo pojemnika na bioodpady. Można też pociąć je i zrobić z niego kompost.
Czytaj także: https://natemat.pl/387397,co-zrobic-zeby-kot-nie-wskakiwal-na-choinke