nt_logo

Koniec pilnej narady w BBN. Szef MON i wojskowi przekazali nowe informacje ws. rakiety

Natalia Kamińska

29 grudnia 2023, 15:08 · 2 minuty czytania
W piątek nad ranem nad terytorium Polski wleciał niezidentyfikowany obiekt. Po południu szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz wraz z przedstawicielami wojska przekazał nowe informacje w tej sprawie. I tak szef Sztabu Generalnego WP powiedział, że "wszystko wskazuje na to, że rosyjska rakieta wtargnęła w polską przestrzeń powietrzną".


Koniec pilnej narady w BBN. Szef MON i wojskowi przekazali nowe informacje ws. rakiety

Natalia Kamińska
29 grudnia 2023, 15:08 • 1 minuta czytania
W piątek nad ranem nad terytorium Polski wleciał niezidentyfikowany obiekt. Po południu szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz wraz z przedstawicielami wojska przekazał nowe informacje w tej sprawie. I tak szef Sztabu Generalnego WP powiedział, że "wszystko wskazuje na to, że rosyjska rakieta wtargnęła w polską przestrzeń powietrzną".
Rakieta nad Polską. Szef MON i wojsko podało nowe informacje. Fot. Andrzej Iwanczuk/REPORTER

– W godzinach porannych została naruszona polska przestrzeń powietrzna przez obiekt, wykryty przez nasze systemy – przekazał mediom po naradzie w BBN szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.


Obiekt z Ukrainy nad Polską. Nowe informacje

Jak podkreślił, "wszystkie podjęte działania, które zostały podjęte zostały zgodnie z algorytmem". – Jest bardzo dobra współpraca pomiędzy rządem i panem prezydentem w tym zakresie – dodał.

Towarzyszący mu wojsko podali więcej szczegółów. – Wszystko wskazuje na to, że rosyjska rakieta wtargnęła w polską przestrzeń powietrzną. Była przez nas śledzona, opuściła tę przestrzeń – powiedział szef Sztabu Generalnego WP gen. Wiesław Kukuła. Poinformował również, że jest w tej kwestii potwierdzenie narodowe i sojusznicze.

Wojsko podkreśliło też, że to była trudna noc dla Ukrainy, gdyż wystąpił atak z wykorzystaniem dronów. – Po nim nastąpiło uderzenie rakietowe lotnictwa dalekiego zasięgu. Śledziliśmy tor lotu większości tych rakiet. Jedna z tych rakiet przekroczyła granicę polski, później ją opuściła. Weryfikujemy to na ziemi – wyjaśnił generał Kukuła.

– Wariantem, który rekomenduję z punktu widzenia wojskowego, jest to, że rakieta opuściła teren Polski – dodał do tego gen. dywizji Maciej Klisz.

Ten obiekt, jak wynika z informacji podanych przez wojskowych, przebywał w Polsce niecałe trzy minuty. Rakieta doleciała ok. 40 km. w głąb naszego kraju. Na całym torze lotu była też śledzona.

Media ustaliły, o jaką dokładnie ma chodzić rakietę

Z kolei Polsat News ustalił wcześniej nieoficjalnie, że niezidentyfikowany obiekt, który wleciał w piątek rano na terytorium Polski, to była najprawdopodobniej rosyjska rakieta manewrująca Ch-22 lub Ch-101. Polskie służby sprawdzają teraz, czy spadła, czy też wróciła na pewno na Ukrainę.

– Na prośbę wojska do poszukiwań niezidentyfikowanego obiektu przy granicy zaangażowanych zostało ok. 200 policjantów. To funkcjonariusze z garnizonu lubelskiego – przekazała portalowi Onet mł. insp. Katarzyna Nowak, rzeczniczka Komendanta Głównego Policji.

Po godzinie 13:00 także Donald Tusk poinformował, że odbył również spotkania z dowódcami Wojska Polskiego i szefami służb. Lider Platformy Obywatelskiej rozmawiał również z Andrzejem Dudą.

"Po spotkaniu z dowódcami Wojska Polskiego i szefami służb rozmawiałem z Prezydentem RP. Wszyscy działamy wspólnie na rzecz bezpieczeństwa Polski" – napisał szef rządu.