Michał Szpak o niezwykłej przyjaźni ze swoim psem Hektorem. "Był postrzelony, blisko śmierci"

W trzecim odcinku wideo podcastu "Psiestorie", w którym opowiadamy historię ludzi i ich psów, gościem Kasi Brzozy był wokalista Michał Szpak wraz ze swoim pupilem Hektorem. – Raz w życiu ma się zwierzę, które jest przedłużeniem twojej duszy. W moim przypadku jest to Hektor, który jest takim moim dajmonem – wyznaje artysta. Ich wyjątkowa przyjaźń zaczęła się od koncertu i... pewnego zdjęcia. Hektor nie miał jednak wcześniej łatwego życia, to psiak po przejściach. – Był postrzelony, jak ja go brałem. Jak pierwszy raz go zobaczyłem, to dopiero miał wyciągnięty śrut z kości ogonowej. Był bardzo wychudzony, blisko śmierci – wspomina Michał Szpak. Jak zmieniło się życie Michała Szpaka po adopcji Hektora? Czy zabiera psa do pracy? Z jakimi zwierzakami wychowywał się w swoim rodzinnym domu? Tego wszystkiego dowiecie się z "Psichstorii".