Dla nich te zawody są przeznaczeniem. Obejrzyj "The Calling" przed Rajdem Dakar 2024
redakcja naTemat.pl
03 stycznia 2024, 11:17·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 03 stycznia 2024, 11:17
Korzystając z wyjątkowego dostępu do biwaku i opowiadając historię zespołu Monster Energy Honda wyruszającego na najtrudniejszy wyścig rajdowy na świecie, zaglądamy za kulisy z ludźmi, dla których Dakar jest ich przeznaczeniem.
Reklama.
Reklama.
Powołanie pojawia się w młodym wieku, nieuzasadnione i nieprzewidziane, kierując życie motocyklistów na kręte trasy. Następny zakręt to Rajd Dakar 2024 i niepowtarzalne saudyjskie wydmy.
Dakar to miejsce numer jeden
Ricky Brabec, José Ignacio "Nacho" Cornejo, Skyler Howes, Pablo Quintanilla, Tosha Schareina i Adrien Van Beveren opowiadają, jak podejmują się tego niemal nadludzkiego wyzwania. Pełny zespół Monster Energy Honda, kilka kamer i szczere spojrzenie na to, czego potrzeba, aby konkurować w trudnym i tajemniczym świecie rajdów.
– Każdy, kto twierdzi, że Rajd Dakar nie jest trudny, kłamie. Dakar to miejsce numer jeden, które powali cię na kolana. Rzuci w Ciebie wszystko – podkreśla Skyler Howes.
Na kolanach i wdrapując się na metę, żadne przygotowania ani brawura nie przygotują zawodników na pustynię. Nawet tych, którzy podążają tą drogą od dzieciństwa. – Moim trzecim słowem było Moto. Tata, mama, potem Moto – mówi Adrien Van Beveren.
Obejrzyj "The Calling" przed Rajdem Dakar 2024 i dowiedz się, dlaczego w ciągu ostatnich piekielnych lat mniej niż połowa uczestników faktycznie ukończyła tę cholerną nieszczęśliwą przygodę.