W zeszłym roku furorę zrobiło pojawienie się Jessego Eisenberga i Kierana Culkina na Dworcu Centralnym w Warszawie. Aktorzy kręcili w Polsce film "A Real Pain", który gwiazda "Social Network" również reżyseruje. Teraz Eisenberg pokazał zdjęcia ze swojej pierwszej podróży do Polski w 2007 roku, które zainspirowały go do nakręcenia swojego komediodramatu. Wyjawił, że planem zdjęciowym było mieszkanie, z którego przed laty jego żydowsko-polska rodzina musiała uciekać.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Już jakiś czas temu informowaliśmy w naTemat, że Jesse Eisenberg stanie za kamerą filmu, którego akcja będzie się dziać w Polsce. Fabuła "A Real Pain" skupia się na dwójce kuzynów, którzy nie utrzymują ze sobą kontaktu, ale w obliczu śmierci swojej babci wyruszają do Polski, gdzie następnie podróżują szlakiem Holokaustu.
"Ich związek jest zabawny i napięty, to słodko-gorzka historia, w której odkrywamy, że nie musimy do siebie pasować, rozgrywająca się na tle tej niesamowicie dramatycznej historii" – tak relację pomiędzy kuzynami opisywał Jesse (który jest również scenarzystą filmu) w rozmowie z magazynem "Screen".
"Chcę zadać pytanie, czy współczesny ból jest uzasadniony w obliczu prawdziwej historycznej traumy. Myślę, że mogę mówić z doświadczenia ludzi po trzydziestce, którzy sięgają do tego, co jest dla nich zupełnie obce, a nagle staje się rzeczywiste" – dodał aktor, który wywodzi się z żydowskiej rodziny o polskich korzeniach.
W zeszłym roku film kręcono w Polsce, a pojawienie się gwiazdy "Social Network" i "Zombieland" oraz Kierana Culkina ("Sukcesja") na Dworcu Centralnym w Warszawie rozgrzało polskie social media.
Film Jessego Eisenberga "A Real Pain" był kręcony w Polsce. Aktor pokazał zdjęcia z naszego kraju
Teraz "A Real Pain" jest już gotowe i będzie miało premierę 20 stycznia na festiwalu filmów niezależnych Sundance. Z tej okazji w sieci pojawił się film promujący produkcje Eisenberga. Na swoim profilu na Instagramie zamieściła go Jennifer Grey, gwiazda "Dirty Dancing", która również znalazła się w obsadzie komediodramatu (a także Will Sharpe i Kurt Egyiawan).
Eisenberg wyjawił w wideo, że "A Real Pain" jest w dużej mierze oparte na historii jego rodziny. – Nakręciliśmy nawet jedną scenę w małym mieszkaniu, z którego moja rodzina musiała uciekać w 1938 roku – powiedział. Pokazał również zdjęcia ze swojej pierwszej podróży Polski w 2007 roku. 15 lat później miejsca, które odwiedził, stały się lokacjami w jego filmie.
W grudniowej rozmowie z Justyną Kopińską dla polskiego "Vogue'a" Eisenberg przyznał, że "A Real Pain" jest "listem miłosnym do Polski". – Spędziłem kilka miesięcy w Polsce. Duża część naszej ekipy wywodzi się ze Szkoły Filmowej w Łodzi. Ci ludzie byli najwspanialszymi rzemieślnikami, jakich poznałem. Współpracowaliśmy z operatorem Michałem Dymkiem i firmą Extreme Emotions Ewy Puszczyńskiej. Są niezwykle profesjonalni. Każdemu reżyserowi polecam teraz kręcenie filmów w Polsce – mówił.
Dodał, że "ludzie pracujący w Państwowym Muzeum na Majdanku byli jednymi z najbardziej światłych, ciepłych, błyskotliwych i pomocnych osób, jakie kiedykolwiek miałem okazję spotkać".
– Moja rodzina cierpiała przez Holocaust. To, że poznałem Polaków w tak piękny sposób podtrzymujących historię o tragicznych wydarzeniach, było dla mnie doświadczeniem fundamentalnym i podnoszącym na duchu. Pokochałem też Warszawę i Lublin za ich kulturę, tradycję, otwartość – przyznał.
Eisengerg wyjawił również, że Kieran Culkin również "zakochał się w tym kraju". – Nawet sobie nie wyobrażasz, jak zachwycał się Lublinem. Spędzaliśmy mnóstwo wieczorów w Mandragorze, kultowej lubelskiej restauracji, rozmawiając o tym mieście, jego uroku, historii i możliwościach ukazania ich przez świat filmowy – mówił nominowany do Oscara aktor w "Vogue".
Również Polacy wydają się zachwyceni Eisenbergiem. Jedna z osób, która współpracowała z reżyserem w Warszawie, w zeszłym roku rozmawiała z Wirtualną Polską.
– Od razu się zauważa, że on słucha. Zadaje pytania. Naprawdę interesuje się osobą, z którą rozmawia, a nie tylko opowiada o sobie. Chyba nie przesadzę, kiedy powiem, że on jest zafascynowany Polską. Często tu bywa, ma rodzinę w Szczecinie, chętnie rozmawia z ludźmi, pyta o polskie sprawy – zdradził anonimowy informator portalu.
Jesse Eisenberg i Kieran Culkin w filmie "A Real Pain" o Polsce
Jesse Eisenberg to aktor, który przede wszystkim zasłynął rolą Marka Zuckerberga w filmie "Social Network". Poza tym można go było zobaczyć również w takich produkcjach, jak "Zombieland", "Iluzja", "Adventureland" oraz "Batman v Superman: Świt sprawiedliwości".
Kieran Culkin pochodzi z aktorskiej rodzin i jest bratem Macaulaya Culkina ("Kevin sam w domu") oraz Rory'ego Culkina ("Znaki"). Kieran także grywa w filmach od dziecka, jednak najbardziej zasłynął dzięki roli w hicie HBO, czyli w "Sukcesji", za występ, w której został nominowany do Złotych Globów, Emmy i Screen Actors Guild Award.