Polityczne trzęsienie ziemi we Francji! Premier Borne podaje się do dymisji
Nina Nowakowska
08 stycznia 2024, 18:35·3 minuty czytania
Publikacja artykułu: 08 stycznia 2024, 18:35
Agencja AFP poinformowała, że francuska premier Elisabeth Borne podała się do dymisji. Według wcześniejszych pogłosek, Borne miała zostać odwołana, ponieważ prezydent kraju Emmanuel Macron rzekomo planował zmiany w rządzie, w celu "odświeżenia" swojej drugiej pięcioletniej kadencji.
Reklama.
Reklama.
W poniedziałek wieczorem (8.01) Reuters przekazał, że premier FrancjiElisabeth Borne złożyła rezygnację ze stanowiska. Jak dodała agencja, francuski prezydent Emmanuel Macronnie wskazał jeszcze jej następcy.
Premier Francji podała się do dymisji
"Pani praca w służbie Narodu była wzorowa każdego dnia. Realizowała pani nasz projekt z odwagą, zaangażowaniem i determinacją. Z całego serca dziękuję" – ocenił prezydent Macron na platformie X.
Zmiana na stanowisku premiera Francji pojawiła się po rocznym okresie politycznych kryzysów, które były efektem kontrowersyjnych reform systemu emerytalnego i przepisów imigracyjnych.
Dymisja Borne nastąpiła jedynie pięć miesięcy przed wyborami do Parlamentu Europejskiego. Niektórzy eksperci prognozują w nich sukces eurosceptycznych polityków. Ich rekordowe poparcie miałoby wynikać z powszechnego niezadowolenia społecznego, z powodu rosnących kosztów życia i niepowodzeń europejskich rządów w ograniczaniu nielegalnej imigracji.
Kim jest Elisabeth Borne?
Elisabeth Borne ma 62 lat i była pierwszą kobietą na stanowisku premiera od czasu, gdy Edith Cresson sprawowała tę funkcję przez krótki czas za czasów prezydentury przywódcy socjalistów Francois Mitterranda na początku lat 90.
Przed objęciem teki premiera w maju 2022 r., pełniła funkcję ministra ds. transportu i ministra ds. transportu przy ministrze ekologii. W 2019 roku udało jej się m.in. przeforsować politykę przyjazną rowerzystom.
Następnie stanęła na czele Ministerstwa Pracy i nadzorowała negocjacje ze związkami zawodowymi, które doprowadziły do obniżenia zasiłków dla bezrobotnych i dla niektórych osób poszukujących pracy. Warto zaznaczyć, że Co ważne, za jej kadencji bezrobocie we Francji spadło do najniższego poziomu od 15 lat, a bezrobocie wśród młodzieży do najniższego poziomu od 40 lat.
"Dogłębna wiedza Borne na temat funkcjonowania państwa pomoże Macronowi przeforsować trudniejsze reformy. Będzie miała za zadanie stawić czoła silnym francuskim związkom zawodowym i nadzorować realizację jego najbardziej kontrowersyjnego postulatu wyborczego: podniesienia wieku emerytalnego" – komentowała telewizja France 24 w 2022 r., gdy Borne została mianowana na premiera.
Polskie korzenie byłej premier Francji
Elisabeth Borne urodziła się 18 kwietnia 1961 w Paryżu. Co ciekawe, była francuska premier ma polskie korzenie. Jej ojcem był Joseph Bornstein - polski Żyd mieszkający w Belgii, który po rozpoczęciu II wojny światowej, wraz z rodziną uciekł do Francji.
Bornstein był członkiem francuskiego ruchu oporu. W 1944 został deportowany do niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau. Wraz z nim, wywiezieni zostali również dziadek Elisabeth Borne - urodzony w Łukowie Zelig Bornstein oraz bracia jej ojca - Leon i Albert - którzy zostali zamordowani zaraz po przybyciu do obozu.
Joseph Bornstein przeżył marsz śmierci i powrócił do Francji. Tam, w 1950 uzyskał francuskie obywatelstwo i zmienił nazwisko na Borne, którym posługiwał się w fałszywych dokumentach w czasie wojny. Przeszedł również na katolicyzm. Ojciec byłej premier Francji zmarł, gdy jego córka miała zaledwie 11 lat.