Premier Donald Tusk poinformował w poniedziałek, iż wybory samorządowe w Polsce odbędą się w dniach 7 i 21 kwietnia. Tusk ogłosił decyzję przed kolejnym posiedzeniem rządu.
– Trzecia sprawa: podjąłem dzisiaj decyzję o wydaniu rozporządzenia. Wybory samorządowe odbędą się w dniach 7 i 21 kwietnia – przekazał podczas konferencji prasowej premier Donald Tusk.
Wybory samorządowe w Polsce mają dwie tury. – Mam nadzieję, że kwiecień będzie dobrym miesiącem dla polskiej samorządności – podkreślił szef rządu.
Przypomnijmy: w wyborach w 2018 roku, jak podała wówczas PKW, w dziewięciu województwach większość w sejmikach wojewódzkich zdobyło Prawo i Sprawiedliwość, zaś Koalicja Obywatelska w siedmiu. W pierwszej turze wybrano 1826 wójtów, burmistrzów oraz prezydentów miast. Wtedy druga tura była konieczna w 649 gminach i miastach.
W 2018 roku w pierwszej turze wyborów samorządowych, która odbyła się 21 października, wybrano 552 radnych sejmików wojewódzkich. PiS zdobyło ich 254, Koalicja Obywatelska miała 194 mandaty, Polskie Stronnictwo Ludowe zyskało z kolei 70 mandatów.
Bezpartyjni Samorządowcy uzyskali 15 mandatów, SLD Lewica Razem 11 mandatów. Mniejszość Niemiecka zdobyła pięć mandatów, a komitet "Z Dutkiewiczem dla Dolnego Śląska" zyskał dwa mandaty.
Komitet "Projekt Świętokrzyskie Bogdana Wenty" uzyskał jeden mandat. PiS wygrało w takich województwach jak dolnośląskie (28,53 proc., KO – 25,77 proc.), mazowieckie (34,04 proc., KO – 27,66 proc.), podlaskie (41,64 proc., KO – 24,14 proc.).
Bardzo dobry wynik partia Kaczyńskiego uzyskała w podkarpackim (52,25 proc., KO – 13,44 proc.), śląskim (32,11 proc., KO - 28,83 proc.), świętokrzyskim (38,40 proc., KO – 11,79 proc.), łódzkim (34,88 proc., KO - 28,39 proc.), małopolskim (24 mandaty, KO – 11) oraz lubelskim (18 mandatów, KO - 7 mandatów).
KO z kolei zaliczyła wygraną w województwach: opolskim, warmińsko-mazurskim, lubuskim, kujawsko-pomorskim, zachodniopomorskim, pomorskim i wielkopolskim. Więcej o II turze w tych wyborach pisaliśmy tutaj.