We wtorek (23 stycznia) zaczęły krążyć plotki, że Barbara Kurdej-Szatan ma wrócić do TVP i do swojej roli w serialu "M jak miłość". Aktorka tego samego dnia opublikowała wpis na Instagramie, w którym odniosła się do pogłosek i jednoznacznie rozwiała wszelkie wątpliwości.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Czy Barbara Kurdej-Szatan wróci do "M jak miłość"?
Barbara Kurdej-Szatan została wyrzucona z TVPparę lat temu za wypowiedź o Straży Granicznej. Teraz jednak gdy zmieniła się władza, zaczęły krążyć pogłoski, że aktorka być może znów wróci do łask i zobaczymy ją ponownie w "M jak miłość".
"Jej zwolnienie było bolesne i niezrozumiałe dla scenarzystów, ale nie mieli niestety nic do gadania. Basia jest już po pierwszych rozmowach z produkcją i bardzo entuzjastycznie zareagowała na propozycję powrotu" – zdradziło serwisu Plotek.
Kurdej-Szatan ucieła jednak wszelkie spekulacje w zamieszczonym na jej profilu na Instagramie wpisie.
"Rzeczywiście, w grudniu dostałam telefon od przyszłej (już obecnej) szefowej 'Pytania na Śniadanie' z propozycją poprowadzenia tegoż programu. [...] Prowadzenie śniadaniówki jest dla dziennikarzy, ludzi, którzy konkretnie z tym wiążą swoją przyszłość. Pewnie bym to polubiła, ale ja chcę grać. Kiedyś już chyba ludzie nie wiedzieli, czy jestem bardziej aktorką, czy prowadzącą" – tłumaczyła Kurdej-Szatan.
"Mam obecnie mnóstwo spektakli, szykują się nowe projekty artystyczne telewizyjne - na tym się skupiam. I chcę rozkręcać swoją fundację "Z Porywu Serca". Jest, co robić. I mieć czas dla rodziny. Wszystko na spokojnie. A co do "M jak miłość" - nie mam kontaktu z produkcją już od dwóch lat, nie było żadnych rozmów o powrocie. Joanna dalej siedzi we Francji, czy gdzie ona tam wybyła" – dodała.
Wszyscy prezenterzy zwolnieni z "Pytania na śniadanie"
Propozycja złożona Kurdej-Szatan nie dziwi w obliczu ostatnich doniesień. Wśród prezenterów programu "Pytanie na śniadanie"zrobiono totalne czystki.
Gwiazdy, które obecnie przebywają na urlopie, mają zostać niezwłocznie zaznajomione z nowymi postanowieniami kierownictwa po powrocie. Portal Wirtualne Media potwierdził te informacje, dodając, że Tomasz Kammel, po zakończeniu swojego urlopu, nie wróci już do pracy w śniadaniówce.
"Program 'Pytanie na śniadanie' stawia na nowych prowadzących. Widzowie nie zobaczą już w śniadaniówce dotychczasowych gwiazd" – przekazał Pudelek.
Portal podawał również, że Izabella Krzan, dotychczasowa programowa partnerka Kammela, ponoć otrzymała ofertę zatrudnienia od jednej z konkurencyjnych stacji telewizyjnych. Ta propozycja może się okazać korzystna w świetle ostatnich decyzji nowego zarządu, co może stanowić dla niej atrakcyjną alternatywę.
Jestem psycholożką, a obecnie również studentką kulturoznawstwa. Pisanie towarzyszyło mi od zawsze w różnych formach, ale dopiero kilka lat temu podjęłam decyzję, by związać się z nim zawodowo. Zajmowałam się copywritingiem, ale największą frajdę zawsze sprawiało mi pisanie o kulturze. Interesuje się głównie literaturą i kinem we wszystkich ich odmianach – nie lubię podziału na niskie i wysokie, tylko na dobre i złe. Mój gust obejmuje zarówno Bergmana, jak i kiczowate filmy klasy B. Po godzinach piszę artykuły naukowe o horrorach, które czasem nawet ktoś czyta.