Reese Witherspoon to laureatka Oscara, która jest znana przede wszystkim z ról w filmach "Legalna blondynka" i "Szkoła uwodzenia". Aktorka podzieliła się ostatnio swoim przepisem na swój ulubiony napój czekoladowy ze słonym karmelem. Kluczowym składnikiem jest... śnieg, który – jak pokazuje na TikToku – wcześniej zebrała ze swojego auta. Eksperci zdrowotni odradzają jednak takie "przysmaki".
Reklama.
Reklama.
– Wiem jak to nazwać, Salted Snowy Cappuccino... Salt Snow Choccocinno – śmieje się do kamery Reese Witherspoon, znana amerykańska aktorka na swoim TikToku. Chwilę wcześniej pokazuje, jak przygotowała swój mroźny napój.
Najpierw zebrała dwa kubki śniegu ze swojego zasypanego auta. Następnie dodała do nich czekoladowy syrop i słony karmel i zalała cold brew, by dodać "kawowego smaku". Co ciekawe, wpisuje się to w kolejny już dziwny trend, jaki można znaleźć na TikToku – #snowtreat. Mowa oczywiście o nagraniach, na których ludzie jedzą śnieg.
Jej krótkie nagranie polubiono ponad 200 tys. razy i zebrało ponad pięć tysięcy komentarzy. Nie brakuje osób, które krytykują pomysł aktorki, podkreślając, że śniegu się nie je, bo jest zanieczyszczony i można się od niego pochorować.
Oczywiście pojawiły się też głosy zachwytu. "Ludzie, którzy twierdzą, że śnieg jest niedobry, najwyraźniej nigdy nie robili śnieżnych lodów!" – czytamy pod wideo Witherspoon.
Pojawił się nawet komentarz od profilu... koncernu Whole Foods Market (producent syropów, którymi aktorka "doprawiła" śnieg ze swojego auta), który brzmi: "Syrop z solonego karmelu sprawia, że wszystko jest lepsze".
Swoim zdaniem na temat "przepisu" aktorki podzielili się jednak specjaliści od zdrowia.
– Raczej nie jest dobrym pomysłem jedzenie śniegu, który wygląda jak lody czekoladowe, cytrynowe czy truskawkowe. Ale jeżeli to jest śnieg z drugich czy trzecich opadów i raz go spróbujesz, nic się raczej nie stanie – stwierdził dr Rubin, alergolog, pediatra i immunolog z milionem obserwujących na TikToku.
Specjalista dodał jednak, że "nie powinno się jeść śniegu widocznie brudnego, a także śniegu z pierwszych opadów, bo on zbiera zanieczyszczenia z atmosfery. Kiedy spadnie na ziemię, mogą w nim być chemikalia i pestycydy".
Staci Simonich, profesor ekologii środowiskowej i toksycznej na Oregon State University, dodała jednak, że chociaż w śniegu znajdują się pestycydy i inne niezbyt dobre materiały, to nie powodują one "zagrożenia dla zdrowia".
Zdania jak widać, są podzielone. Bezsprzecznie złym pomysłem wydaje się więc jedzenie śniegu, który jest wyraźnie zanieczyszczony lub... zmienił swój kolor.