Była małopolska kuratorka oświaty Barbara Nowak, wiele razy dopuszczała się wypowiedzi, które oburzały opinię publiczną. Teraz skrytykowała WOŚP, a w jej trudnym do zrozumienia wpisie nie zabrakło porównań do Hitlerjugend i pionierów ZSRR. Napisała też o "Złotym Melonie", nawiązując tym do zarobków Jerzego Owsiaka.
Barbara Nowak znana jest z popierania poprzedniego rządu, głoszonej przez nią religijności oraz mocno kontrowersyjnych wpisów w mediach społecznościowych. Była małopolska kurator oświaty, nie pierwszy raz krytykuje Jerzego Owsiaka i sam WOŚP.
Przypomnijmy, że gdy została odwołana ze swojego byłego stanowiska, wielu polityków obecnej rządowej większości wskazywało, że wprowadziła do porządku dziennego mowę nienawiści. Co dokładnie tym razem powiedziała Barbara Nowak?
Odwołała się do pomysłu Lewicy, która postulowała za tym, aby patronem OHP (Ochotniczych Hufców Pracy), zamiast Jana Pawła II, była WOŚP. Na swoim X (dawny twitter) Nowak stwierdziła, że: "pomysł na uczynienie WOŚP Owsiaka patronem OHP jest jedynie słuszny". Słowa jej były jednak przewrotne.
Dalej dodała bowiem: "Nie jeden dzień, a cały rok młodzież będzie kwestować na rzecz Złotego Melona. Wulgarnie demoralizowana może stać się młodzieżową szpicą ideologii lgbt, jak pionierzy w ZSRR czy Hitlertjugend przy NSDAP".
Post Barbary Nowak nie spotkał się z pozytywnym przyjęciem w mediach społecznościowych. Komentujący wypominają byłej małopolskiej kurator oświaty jej żarliwą religijność, pytając, jak może posługiwać się jednocześnie mową nienawiści.
Barbara Nowak nie jest jedyną osobą, która krytykuje działania orkiestry. Podobną narrację przyjęła Krystyna Pawłowicz. Sędzia Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej powiedziała wprost, że nie wesprze działań fundacji Jurka Owsiaka i w niedzielę nie wrzuci do puszki WOŚP pieniędzy dla potrzebujących.
Zadeklarowała natomiast, że zamiast tego przekaże pieniądze na Caritas. "W niedzielę wesprę CARITAS. Ośmieszających moją wiarą i drwiących z niej nie wesprę – napisała na platformie X. Jej wypowiedź nie jest zresztą dużym zaskoczeniem. Przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości, często zabierają głos ws. Jurka Owsiaka i WOŚP.
Przed rokiem Pawłowicz i działacze PiS także krytykowali WOŚP i "zagraniczne firmy" wspierające fundację Owsiaka, a za rządów Zjednoczonej Prawicy temat wielkiej, ogólnopolskiej akcji pomocowej nie był nawet poruszany w mediach publicznych.