– Bracia i siostry, buona sera! – powiedział papież Jorge Mario Bergoglio. Tuż po tych słowach, papież Franciszek wzniósł modlitwę za swojego poprzednika Benedykta XVI.
– Dobrze wiecie, że zadaniem konklawe było wybranie biskupa dla Rzymu. Wydaje się, że moi bracia kardynałowie wybrali go prawie z końca świata. Dziękuje wam za przyjęcie. Wspólnota diecezjalna Rzymu dziękuje wam. A przede wszystkim proszę pomodlić się za emerytowanego biskupa Benedykta. Pomodlimy się wszyscy razem za niego – mówił papież Franciszek.
- Przed błogosławieństwem chciałbym Was poprosić o wstawiennictwo, byście pomodlili się za mnie. Pomódlmy się w ciszy - prosi kard. Bergoglio.
- Zostawiam Was teraz i bardzo dziękuję za takie przyjęcie. Módlcie się za mnie. Niedługo się zobaczymy. Módlcie się do Matki Boskiej, by zachowała Rzym. Dobranoc. Wszystkiego dobrego! - nowy papież pożegnał się z wiernymi i w akompaniamencie bicia dzwonów opuścił balkon Bazyliki Św. Piotra.
Biały dym zwiastował nowego papieża tuż po godzinie 19.00. Po godzinie Franciszek pokazał się na balkonie błogosławieństw Bazyliki Świętego Piotra w Rzymie. Został zapowiedziany tradycyjnym wezwaniem: Habemus Papam a więc: Mamy papieża. Później po łacinie odczytano imię nowego biskupa Rzymu. Nowy papież Franciszek I wygłosił błogosławieństwo Urbi et Orbi, a więc miastu i światu.
Franciszek I został wybrany papieżem już drugiego dnia konklawe. Równie szybko 8 lat temu kardynałowie wybrali Benedykta XVI. Wtedy był to wybór oczekiwany i przewidywalny. Teraz nie. Kardynał Bergolio nie był wymieniany jako faworyt konklawe. Wybór Franciszka I to kompletne zaskoczenie.