– Nikt nie ma żadnego dokumentu na temat stanu zdrowia Ziobry – oznajmił polityk KO Grzegorz Napieralski. Te słowa wzbudziły sporo kontrowersji, bo Zbigniew Ziobro powinien niedługo stanąć przed komisją śledczą ds. Pegasusa. Jego przesłuchanie ma być jednak przesunięte właśnie ze względu na zły stan zdrowia, o co wnioskowano już podczas pierwszego posiedzenia.
Reklama.
Reklama.
Stan zdrowia Zbigniewa Ziobry zdaje się nie pozostawiać wątpliwości. Były minister sprawiedliwości i być może najbardziej kontrowersyjny polityk Zjednoczone Prawicy ma borykać się z nowotworem przełyku. Ten ma uniemożliwiać mu aktywność polityczną i zawodową.
W związku z chorobą utrudnione może być także przesłuchanie Zbigniewa Ziobry w charakterze świadka przed komisją śledczą ds. Pegasusa. Do przesłuchania wyznaczyli go przedstawiciele komisji podczas posiedzenia, które odbyło się początkiem tygodnia.
– Jego stan zdrowia uniemożliwia prowadzenie jakiejkolwiek kampanii. Sytuacja jest poważna. Jest po chemioterapiach, radioterapii. Kontakt jest utrudniony, praktycznie go nie ma – mówił na antenie Radia Zet Jacek Ozdoba. Przy tej okazji powiedział, że Ziobro nie stanie także w walce w wyborach.
Także Ozdoba - już w trakcie posiedzenia komisji - zwracał się do przewodniczącej komisji Magdaleny Sroki, by ta wyznaczając terminy przesłuchań, wzięła pod uwagę stan zdrowia byłego ministra sprawiedliwości.
Napieralski kwestionuje chorobę Ziobry? "Nie ma dokumentu"
– Nikt nie ma żadnego dokumentu na temat stanu zdrowia Ziobry. Takie zaproszenie (do odpowiedzi przed komisją śledczą - red.) może się więc pojawić – mówił jednak w "Super Expressie" poseł KO Grzegorz Napieralski i dodał: – Jeżeli lider Suwerennej Polski chce tego uniknąć (przesłuchania przed komisją śledczą - red.), niech po prostu przedstawi odpowiednie papiery.
Nie trzeba było długo czekać na odpowiedź aktualnie najczęściej komentującego sytuację Ziobry polityka, czyli wspomnianego Jacka Ozdoby. Na platformie X.com napisał:
"Kłamstwo. 1. Dokumenty zostały dostarczone i potwierdził to Marszałek Zgorzelski. 2. Min. Ziobro deklaruje dostarczenie innych dokumentów jak trzeba" - czytamy w jego mediach społecznościowych. Nie omieszkał także dopiec Napieralskiemu w dalszej części swojego wpisu:
"Czy Grzegorz Napieralski wyjaśnił przelewy jakie ustaliła prokuratura? Mści się Pan za wyjaśniany proceder? Czy ta sprawa też będzie skręcona? Kto za co otrzymał pieniądze? Jak nie siatka z biedronki to przelewy…". Swój wpis wytłumaczył dołączonym linkiem, który sugeruje związki polityka KO z biznesmenem Markiem Falentą i aferą taśmową z 2014 roku.
Jaki jest stan zdrowia Ziobry?
– Zaczął dziś drugą chemię, jesteśmy dobrej myśli, choć sytuacja jest poważna. Zbyszek jest poważnie chory. Walczy z rakiem. Wszyscy się modlimy za jego zdrowie – ujawniono 24 stycznia 2024 roku.
Jak informowaliśmy w naTemat, 16 lutego o stanie zdrowia Zbigniewa Ziobry mówił Patryk Jaki: – Ja nie jestem lekarzem, nie jestem wróżbitą, trudno powiedzieć. Wiem, że w tej chwili przechodzi drugą chemioterapię i zobaczymy co dalej – powiedział w programie "Tłit" Wirtualnej Polski.
– Mam wrażenie, że na nas wszystkich spadło to, jak grom z jasnego nieba, bo nikt nie spodziewa się choroby. Jestem przekonana, że nasze modlitwy zostaną wysłuchane i pan prezes szybko do nas wróci. O to się modlimy. I tego mu życzymy – tak niepokojące doniesienia w rozmowie z naTemat.pl skomentowała posłanka SP Maria Kurowska.