"Próbowali wciągnąć mnie do samochodu". Kożuchowska ujawnia swoją historię i wspomina Lizę
Małgorzata Kożuchowska opublikowała w sieci przejmujący post. Nawiązała w nim do brutalnie zgwałconej Lizy, która parę dni później zmarła. Aktorka wyznała, że gdy była jeszcze studentką, także stała się ofiarą napaści. Na szczęście ktoś wystraszył oprawców. "Ja tym, którzy lata temu nie zostawili mnie na pustej ciemnej ulicy, zawdzięczam życie" – przyznała i zwróciła się z ważnym apelem.
Reklama.