"Dama" (ang. "Damsel") z gwiazdą "Stranger Things" Millie Bobby Brown okazała się istnym hitem platformy Netflix. Filmy fantasy, choć trudne w realizacji, coraz częściej przykuwają uwagę widzów żądnych magicznych wrażeń. Być może najnowszy tytuł o księżniczce w opałach, która nie potrzebuje księcia, nie należy do najwybitniejszych dzieł kinematografii, ale spełnia wszelkie złożone przez siebie obietnice. Jest feminizm, akcja i smok.
Ocena redakcji:
2/5
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
"Dama" w reżyserii hiszpańskiego reżysera Juana Carlosa Fresnadillo ("28 tygodni później") opowiada o młodej Elodie, która zostaje wydana za mąż za księcia Henry'ego z prosperującego królestwa Aurei. Dziewczyna decyduje się na ślub, ponieważ chce zapewnić dobrobyt ludności żyjącej na ubogich ziemiach jej ojca.
Niestety szczęście panny młodej nie trwa długo. Rodzina królewska od lat składa w ofierze smoku bezbronne dziewczęta. Elodie podstępem zostaje wrzucona do smoczej jamy. Od teraz może być zdana wyłącznie na siebie. Z każdą minutą przeprawy przez obślizgłe tunele bohaterka znajduje się coraz prawdy dotyczącej paktu, jaki królowe Aurei zawarli z potężną istotą czającą się w ciemności.
W roli głównej obsadzono odtwórczynię Jedenastki ze "Stranger Things" - Millie Bobby Brown. Brytyjska aktorka przez większość filmu występuje na ekranie sama. Najczęściej z całej obsady towarzyszy jej smoczyca, której głosu użyczyła Shohreh Aghdashloo ("The Expanse").
Aktorstwo być może nie jest najsilniejszym orężem "Damy" - pozostaje więc powiedzieć, że przy tak kiepskim scenariuszu (kwestie wypowiadane przez postaci wołają o pomstę do nieba) obsada wypada naprawdę przyzwoicie.
Największym atutem historii Elodie nie są ani bohaterowie, ani lore (red. przyp. historia przedstawionego świata), którego w gruncie rzeczy brak. Niemniej tym, co faktycznie zapada w pamięć i ujmuje w "Damie", jest dynamika między protagonistką a smoczycą. Ich konflikt, który twórcy stopniowo rozkładają na elementy pierwsze, zostaje zwieńczony piękną puentą okrzywdzie kobiet.
"Dama" jest prostą historią, pełną ciekawych (momentami niewykorzystanych) pomysłów, które w ładny sposób wieńczą motyw księżniczki w opałach. Elodie nie potrzebuje rycerza na białym koniu. Wystarczy jej siostrzeństwo.
Pierwsze miejsce w rankingu TOP 10 Netfliksa nikogo nie powinno zatem dziwić. Ładne efekty specjalne i gwiazdorska obsada, w której widnieją takie nazwiska jak Angela Bassett ("Czarna Pantera"), Robin Wright ("Forrest Gump") i Ray Winstone ("Inflitracja"), stanowią połowę sukcesu "Damy". Millie Bobby Brown, wyjątkowa smoczyca, podstawowe założeniafeminizmu i tzw. herstorii zrobiły resztę.
"Dama" zadebiutowała w ofercie Netfliksa z 35,3 mln wyświetleń. Obecnie znajduje się na pierwszym miejscu list najchętniej oglądanych filmów anglojęzycznych w aż 79 krajach.
Jak na dzieło z gatunku fantasy "Dama" spisuje się naprawdę dobrze. Oby jej sukces przełożył się na tworzenie większej liczby tytułów osadzonych w magicznych uniwersach rodem z klasyki, czyli prozy J.R.R. Tolkiena ("Władca Pierścieni"), C.S. Lewisa ("Opowieści z Narnii") i Roberta Jordana ("Koło czasu").
Nadmieńmy, że scenariusz do "Damy" napisał Dan Mazeau ("Szybcy i wściekli 10" i "Gniew tytanów"). Zdjęcia wykonano w 2022 roku w londyńskim Troubadour Meridian Water Studios i Portugalii. Muzykę do filmu skomponował David Fleming, zaś jej producentem był legendarny Hans Zimmer ("Diuna: Część druga"). Pod koniec kwietnia do księgarni ma trafić nowelizacja "Damy" autorstwa Evelyn Skye.