
Onet ujawnił kolejne szokujące nagrania z udziałem byłego szefa Orlenu Daniela Obajtka. Tym razem chodzi o rozmowę ze znanym prawicowym dziennikarzem Piotrem Nisztorem, który miał starać się u niego o pracę dla bliskich. Oto najbardziej szokujące cytaty z datowanej na czerwiec 2018 r. rozmowy.
Onet opublikował kolejne fragmenty rozmów Daniela Obajtka, z czasów jego prezesury w Orlenie. Według portalu, w gabinecie szefa paliwowego giganta został nagrany m.in. prawicowy dziennikarz Piotr Nisztor, który miał prosić Obajtka o pracę dla żony i ojca. Z wcześniejszych doniesień wynika, że w latach 2018-2024 r. Nisztor miał odwiedzić szefa Orlenu aż 72 razy.
Szokujące cytaty z rozmowy Obajtek-Nisztor
- Daniel Obajtek o pracy dla żony Piotra Nisztora: "My o nią zadbamy i my tu słowa dotrzymamy, słuchaj. To nie jest kwestia… Tak samo [niezrozumiałe] o ojca. Tylko że on poszedł gdzie indziej. A ja miałem dla niego wtedy propozycję w spółce! Ale nie chciał k****, bo ktoś mu herezji nagadał o kontraktach głupich. K****, bez sensu. Nawet ja zacząłem sprawdzać swój, bo… [niezrozumiałe] Takie pierd******, że do emerytalnego się nie wlicza".
- Daniel Obajtek o pracy dla żony Piotra Nisztora: "No dobrze, to może kogoś wyp***ę. Dobrze, to powiedz mi, kiedy chciałby wrócić do tematu".
- Daniel Obajtek o załatwianiu pracy bliskim znajomych: "Przyjacielu, uważam, że te skur****** kradły i jeszcze stanowiska załatwiały. A my przynajmniej nie kradniemy, staramy się zrobić, żeby nasi luzie, k****, zarabiali. Bo przyjdą chude lata, że będziemy musieli wszyscy przetrwać".
- Daniel Obajtek o Kacprze Płażyńskim z PiS: "Przyjacielu, ja wiem, k****, bo ja go przez rok czasu wychowywałem. Był u mnie, pod moimi skrzydłami w Enerdze. Ja przepchnąłem, że on jest kandydatem na prezydenta Gdańska, bo było bardzo ciężko. Łącznie z Głódziem [arcybiskupem], miałem k**** wszystkich przeciwko sobie. Ale dopiąłem tego. Na dzień dzisiejszy ma największe szanse. Problem polega na tym, że chłop jest za bardzo uczciwy, przeraźliwie uczciwy. Nawet w stosunku co do siebie, k****. Głupi rzucił robotą, odsączył się od Energi k**** z racji tego, że będą mu wypominać, że Skarb Państwa. No to ten k**** nie skonsultował się ze mną debil, ino zrezygnował z roboty. Stracił narzędzia realnej pomocy k****, realnej pomocy stracił na życie, na własne k**** życzenie. Banda trójmiejska! Gdybym ja tam był, to on by te wybory k**** wygrał, bym codziennie go kopał po dupie. Bo ja tam prawie przejmowałem nie tylko k**** firmę, ale praktycznie przejąłem ... pamiętasz, jak tam przyjechałem na Lotos na spotkanie, jak się k**** wszyscy zlecieli, jak im exposé wygłosiłem, k****?".
- Daniel Obajtek do Nisztora w kontekście nagrania rozmowy Stanisława Kaczoruka, członka rady nadzorczej Banku Pekao z menedżerką GetBacku. Treść nagrania miała uderzać w ojca ówczesnego premiera Mateusza Morawieckiego: "Takie nagranie nie ma służyć temu, żeby k***... bo z tego może być materiał, który kogoś zabije. Tylko... tylko ma służyć temu by tych sk***ów w końcu na smycze pozawiązywać".
Wszystkie cytaty pochodzą z publikacji Onet.pl "Onet ujawnia. Przychodzi Nisztor do Obajtka i prosi o pracę dla żony oraz ojca. 'My o nią zadbamy i się zaopiekujemy. Tak samo z ojcem. Może kogoś wyp***ę" – obiecuje prezes Orlenu'".
