Jarosław Kaczyński i papież Franciszek
Jarosław Kaczyński i papież Franciszek Fot. S.Kamiński/AG
Reklama.
Kardynał Bergoglio miał być podczas tych rozmów "pragmatykiem". New York Times, który podaje te informacje, to dziennik, który dziennikarską rzetelność traktuje bardzo poważnie. Biograf kardynała Bergoglio powiedział gazecie: Kardynał uznał, że taki kompromis byłby wyborem mniejszego zła. Przekonywał do większego dialogu ze społeczeństwem.

Cardinal Bergoglio offered the civil union compromise as the “lesser of two evils,” said Sergio Rubin, his authorized biographer. “He wagered on a position of greater dialogue with society.”


Jeden z gejowskich aktywistów powiedział gazecie, że kardynał Bergoglio zadzwonił do niego i powiedział, że geje powinni mieć swoje prawa, powiedział że popiera związki partnerskie, ale nie małżeństwa tej samej płci. Argentyński biskupi, którzy głosowali w tej sprawie, przegłosowali obecnego papieża. Było to jedyne głosowanie jakie przegrał przez sześć lat na stanowisku prymasa Argentyny.
Dziś jest on na stanowisku na którym może przegłosować ich. Pytanie czy to zrobi. Pytanie co na to polscy politycy. Dziś ci z prawicy okazuje się że są w sprawie związków partnerskich świętsi od papieża.
Ale może zmienią zdanie pod wpływem papieża? Wierzycie w to?