Przełom w wojnie w Ukrainie. Gigantyczny transfer pocisków dla Kijowa.
Przełom w wojnie w Ukrainie. Gigantyczny transfer pocisków dla Kijowa. Fot. IMAGO/David Inderlied/Imago Stock and People/East News

Niemcy za pośrednictwem czeskiej inicjatywy wyślą do Ukrainy aż 180 tys. pocisków artyleryjskich. Taką informację podał we wtorek Reuters. W Ukrainie ostatnio dramatycznie brakuje tych pocisków, o czym regularnie informują tamtejsze władze.

REKLAMA

Reuters podał we wtorek, Niemcy wesprą Ukrainę 180 tys. sztukami pocisków artyleryjskich. Będzie to niemiecki wkład w kierowany przez Czechy plan zakupu amunicji dla Ukrainy. Całkowity koszt tego wkładu, według ministerstwa obrony, wynosi 576 mln euro.

Przełom w wojnie w Ukrainie. Gigantyczny transfer pocisków dla Kijowa z Niemiec

Przypomnijmy także, że w zeszłym miesiącu niemiecki minister obrony Niemiec Boris Pistorius zapowiedział pakiet pomocowy dla Ukrainy o wartości 478 mln euro, nie licząc wsparcia dla czeskiej inicjatywy amunicyjnej. – Łączna wartość obu pakietów wsparcia wynosi zatem ponad miliard euro – powiedział agencji Reuters rzecznik ministerstwa. Co także ważne, wkład niemiecki stanowi 40 proc. czeskiej inicjatywy.

Ukraińskie media zwracają z kolei uwagę na to, że najpilniejszą potrzebą Ukrainy dwa lata po inwazji Rosji stała się właśnie amunicja artyleryjska. A obecnie stawką w tej wojnie jest to, aby utrzymać okopane pozycje wzdłuż 1000-kilometrowej linii frontu na wschodzie kraju.

Plan zakupu pocisków dla Ukrainy

Przypomnijmy: zakup pocisków dla Ukrainy zaplanowali Czesi wraz z partnerami w Europie, w tym oczywiście z Niemcami. Ten plan zakłada zdobycia dla Ukrainy 800 tys. pocisków artyleryjskich. Znalazł on już wsparcie i wystarczające fundusze w Europie.

Sonda

Czy Ukraina ma szansę wygrać wojnę z Rosją?

258 odpowiedzi

– Czesi podjęli bardzo pozytywną inicjatywę zakupu amunicji artyleryjskiej poza Europą. Kraje oferują pieniądze, także mój kraj, zapewniając środki na ten cel. Musimy iść do przodu. Ukraina potrzebuje dziś broni i amunicji – mówił niedawno łotewski minister spraw zagranicznych Krišjānis Kariņš.

Jakie kraje składają się na czeski plan? Według doniesień mediów następujące kraje przekażą na to fundusze: Niemcy (ponad 500 mln dolarów), Belgia (218 mln dolarów), Holandia (ponad 110 mln dolarów), Portugalia (110 mln dolarów), Szwecja (33 mln dolarów) i Słowenia (1 mln dolarów).

Tylko prawdziwy Polak zna Niemców tak dobrze! Sprawdź, co wiesz o sąsiadach zza Odry

Quiz

1 / 19 Które miasto było stolicą RFN w latach 1949-1991?

Tymczasem również same Niemcy się dozbrajają. O planowanych przez RFN zakupach informował ostatnio tamtejszy dziennik "Bild". Czytamy w nim, że w planach resortu obronności Niemiec jest pozyskanie dziesiątek amerykańskich pocisków JASSM-ER. Takimi pociskami dysponuje zresztą już Polska.

Jassm-er, to pociski manewrujące. Mogą one być umieszczone na myśliwcach 5. generacji, F-35 Lightning II. Niemcy chcą kupić ok. 75 takich pocisków i to jeszcze przed końcem tego roku, prawdopodobnie jesienią.

Także samoloty, na których umieszczone będą pociski, są jednym z najnowszych zakupów niemieckiej armii. Portal geekweek podał wówczas, że domeną pocisków jest obniżona wykrywalność.

"AGM-158 JASSM mają głowicę penetrującą o masie 450 kg oraz masę i wymiary podobne do pocisków Storm Shadow/SCALP-EG. W zależności od modyfikacji, rakiety są w stanie pokonać dystans od 370-500 km (AGM-158A JASSM) do nawet 1300 km (AGM-158B JASSM-ER)" – napisano.