Zofia Zborowska podzieliła się ostatnio na Instagramie swoim najnowszym zdjęciem. Aktorka jest już w zaawansowanej ciąży. Jedna z internautek wytknęła jej to, że... "ma wywalony brzuch". Żona Andrzeja Wrony trafnie jej odpowiedziała.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Ponad dwa lata temu Zofia Zborowska została po raz pierwszy mamą. Na świat przyszło jej pierwsze dziecko, mała Nadzieja (dziewczynka otrzymała to oryginalne imię po swojej prababci). Kilka miesięcy temu aktorka ogłosiła kolejną radosną nowiną.
Razem z mężem Andrzejem Wroną oczekuje przyjścia na świat drugiego maleństwa. Wiadomo już, że będzie to kolejna córka. Zborowska wciąż aktywnie prowadzi swoje profile w mediach społecznościowych. Pokazuje tam często niewyidealizowaną, naturalną codzienność.
Internautka czepia się, że ciężarna Zborowska ma... "wywalony brzuch"
Przez lata zgromadziła wierne grono obserwatorów. Zdarza się jednak, że na jej konto zajrzą mnie przychylni internauci. Tam było i tym razem, gdy artystka wrzuciła żartobliwe zdjęcie z widocznym ciążowym brzuszkiem.
Wielu internautów zwróciło uwagę na to, że kadr jest utrzymany w kolorystyce i aurze niczym z serialu "Przyjaciele". Wśród komentarzy znalazł się taki, który wywołał skrajne emocje, nie tylko wśród reszty internautów, ale i u samej zainteresowanej.
"Po co ten brzuch taki wywalony?" – czytamy pod zdjęciem. Absurdalna uwaga internautki spotkała się z szybką reakcją gwiazdy. "A co, mam go wciągać w domu?" – odpisała Zborowska.
Aktorka udostępniła nawet ten komentarz na swoim InstaStory. "Zgadnijcie, jakiej płci jest osoba, która napisała ten komentarz, i ile mniej więcej ma lat?" – skomentowała wymownie.
W obronie stanęli jednak fani Zborowskiej. "Brzuch wywalony? Jaka szkoda, że zasób słów nikły u pani Ewy. Ciekawe co kobieta w ciąży ma zrobić z brzuchem, błyskotliwa uwaga po prostu, 'wywalony brzuch'. Pięknie pani wygląda, Pani Zosiu nawet z 'wywalonym' brzuszkiem" – czytamy w kolejnej wiadomości.
Przypomnijmy, że niedawno aktorka opowiedziała w sieci, jak czuje się w drugiej ciąży. "Bardzo różnie (się czuję – przyp. red.). Przede wszystkim zmęczona. Nie ma już spania do 11.00 (jak za czasów ciąży z Nadzią)nie ma drzemeczek w ciągu dnia(bo Nadzia już nie śpi), plus czasami jest mi tak okrutnie niedobrze, że mam ochotę się zapłakać. Ale generalnie jest git" – opisała.
Mimo wszystko podkreśliła, że nie martwi się o drugą ciążę tak, jak o pierwszą. Jest dużo spokojniejsza. Dodajmy, że o poprzedniej ciąży, która jak wspomniała była "jednym, wielkim strachem", poinformowała dopiero w 21. tygodniu. Dlaczego? Ten czas nie był łatwy dla aktorki, gdyż właśnie wtedy wykryto u niej chorobę krwi.
W naTemat jestem dziennikarką i lubię pisać o show-biznesie. O tym, co nowego i zaskakującego dzieje się u polskich i zagranicznych gwiazd. Internetowe dramy, kontrowersyjne wypowiedzi, a także ciekawostki z życia codziennego znanych twarzy – śledzę je wszystkie i informuję o nich w swoich artykułach.