nt_logo

Poszły do Wojska Polskiego na ochotniczki. Nie do wiary, w jakiej sytuacji zrobili im zdjęcie

redakcja naTemat

04 kwietnia 2024, 15:21 · 3 minuty czytania
Wojskowe Centrum Rekrutacji w Szczecinie postanowiło pochwalić się w mediach społecznościowych liczbą ochotników wcielonych do dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej. Razem z postem do sieci wrzucono też zdjęcia m.in. przebierających się ochotniczek czy ochotnika z goloną głową. Internauci nie kryją oburzenia.


Poszły do Wojska Polskiego na ochotniczki. Nie do wiary, w jakiej sytuacji zrobili im zdjęcie

redakcja naTemat
04 kwietnia 2024, 15:21 • 1 minuta czytania
Wojskowe Centrum Rekrutacji w Szczecinie postanowiło pochwalić się w mediach społecznościowych liczbą ochotników wcielonych do dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej. Razem z postem do sieci wrzucono też zdjęcia m.in. przebierających się ochotniczek czy ochotnika z goloną głową. Internauci nie kryją oburzenia.
Zdjęcie ochotniczki w bieliźnie termicznej na profilu Wojskowego Centrum Rekrutacji. Fala krytyki. Fot. Pawel Wodzynski/East News, X.com/@WCR_Szczecin

"Kolejne wcielenie do DZSW (dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej – przyp. red.), prawie 100 ochotników dołączyło do 12 BZ (12. Brygada Zmechanizowana – przyp. red.)! Przed nimi 27-dniowe szkolenie podstawowe oraz ambitne plany – większość myśli poważnie o kontynuacji służby na szkoleniu specjalistycznym w ramach DZSW, a w przyszłości o zawodowej służbie wojskowej" – poinformowało Wojskowe Centrum Rekrutacji w Szczecinie na platformie X.


Kontrowersyjne zdjęcia na profilu Wojskowego Centrum Rekrutacji

Post został opublikowany w środę 3 kwietnia. Razem z nim w mediach społecznościowych znalazły się również zdjęcia ze szkolenia, które część internautów odebrała jako kontrowersyjne. Chodzi o fotografię ochotniczki w bieliźnie termicznej, której wyraz twarzy wskazuje na zaskoczenie, oraz zdjęcie ochotnika podczas golenia włosów.

Pod postem pojawiło się wiele krytycznych komentarzy. Zdaniem internautów młoda kobieta mogła nie być zadowolona, że zdjęcie, na którym się przebiera, znalazło się w sieci. Inni sugerowali, że nie powinno się publikować ujęć twarzy ochotników bez ich zgody.

"Czy rekruci wyrazili zgodę na pokazywanie ich wizerunku? I to w niekompletnym stroju? Dobrem osobistym chronionym przez prawo jest nasz wizerunek . Ich też" – skomentował dziennikarz Sławomir Matczak.

"Pani ze zdjęcia 2 na pewno się ucieszyła, że jej zdjęcie w bieliźnie jest publicznie dostępne. Weźcie się ogarnijcie i usuńcie" – poradził inny użytkownik platformy X. "Wstyd za wrzucanie takich zdjęć" – dodała kolejna osoba. Podobnych głosów było więcej.

Jest odpowiedź szczecińskiego WRC

Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z Wojskowym Centrum Rekrutacji w Szczecinie. Oddelegowano nas telefonicznie do działu promocji, gdzie nasza rozmówczyni przekazała nam, że "nie jest upoważniona do odpowiadania na tego typu pytania" ponieważ "nie posiada takich uprawnień".

Na pytanie, czy sfotografowana na zdjęciu kobieta w bieliźnie termicznej wyraziła zgodę na publikację tego typu zdjęcia, usłyszeliśmy, że "jeśli chodzi o wszelkie szkolenie, przyszli żołnierze nie muszą wyrażać zgody na upublicznianie swojego wizerunku".

Chcieliśmy dowiedzieć się, na jakiej podstawie WRC może publikować zdjęcia przyszłych żołnierzy w trakcie szkoleń, ale usłyszeliśmy, że w tej chwili nie ma osoby kompetentnej do udzielania odpowiedzi w tym zakresie. Na pytanie kiedy moglibyśmy zatem porozmawiać z taką osobą, dowiedzieliśmy się, że nasza rozmówczyni "musiałaby się zorientować".

Krótko po naszej rozmowie post ze wspomnianymi zdjęciami zniknął z portalu X.

Nowe rozporządzenie ministra obrony

Przypomnijmy: 14 marca 2024 roku w Dzienniku Ustaw opublikowano Rozporządzenie Ministra Obrony Narodowej w sprawie sposobu odbywania obowiązkowej zasadniczej służby wojskowej. Przepisy weszły w życie 29 marca, czyli w Wielki Piątek.

Choć w sprawie rozporządzenia pojawiło się wiele dezinformujących treści, nie ma w nim ani słowa o powrocie obowiązkowego poboru do wojska lub odwieszeniu obowiązkowej zasadniczej służby wojskowej.

"Aktualnie obowiązek odbywania obowiązkowej zasadniczej służby wojskowej jest zawieszony i nie ma planów jego przywrócenia. (...) Przepisy niniejszego rozporządzenia będą zatem realizowane dopiero w momencie wprowadzenia obowiązku odbywania zasadniczej służby wojskowej" – czytamy w uzasadnieniu do projektu.

– Zasadnicza służba wojskowa jest w Polsce zawieszona. Nie jest zlikwidowana. (...) Więc w każdej chwili, jeżeli zajdzie taka potrzeba, można odwiesić to. Wydajemy nawet rozporządzenia dzisiaj na ten temat, żeby być przygotowanym na każdą sytuację. Ale nie ma żadnego planu odwieszania zasadniczej służby wojskowej obowiązkowej, bo jest dobrowolna zasadnicza służba wojskowa, która się cieszy ogromnym powodzeniem – powiedział 28 marca w TVN24 minister Władysław Kosiniak-Kamysz.

Projekt rozporządzenia wraz z uzasadnieniem pochodzą z 19 października 2023 roku, co oznacza, że zostały przygotowane jeszcze przez poprzednie kierownictwo resortu pod nadzorem Mariusza Błaszczaka.

Po rosyjskiej agresji na Ukrainę w krajach Unii Europejskiej trwa gorąca dyskusja o potrzebie przywrócenia powszechnego poboru. Choć w ocenie polskich władz dobrowolna zasadnicza służba wojskowa spełnia swoje zadanie, ingerujące w intymność ochotników działania – jak choćby publikowanie fotografii w niepełnym stroju – mogą mieć niekorzystny wpływ na reputację tej instytucji czy nawet zniechęcić potencjalnych ochotników.

Jak zaznaczono na stronie internetowej WRC w Szczecinie placówka realizuje zadania służbowe, które mają na celu "budowanie otwartości i przyjazności w stosunku do potencjalnego ochotnika do służby wojskowej oraz zapewnienie mu bezkolizyjnego, z wykonywaniem obowiązków zawodowych, kontaktu z Wojskowym Centrum Rekrutacji i złożeniem wniosku do służby wojskowej".

Czytaj także: https://natemat.pl/550064,beda-zarzuty-dla-blaszczaka-chodzi-o-odtajnienie-planu-obrony-polski