Pamiętacie kosmiczne wyniki sondażów CBOS za czasów PiS, kiedy partia Jarosława Kaczyńskiego miała ponad 10 punktów procentowych przewagi nad innymi. To teraz po przejęciu władzy przez Koalicję 15 października jest w drugą stronę, z małym wyjątkiem. Poza wynikiem KO zaskakuje obecność na trzecim miejscu... Konfederacji.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Centrum Badania Opinii Społecznej zapytało Polaków, na kogo oddaliby swój głos, gdyby wybory parlamentarne odbywały się w tę niedzielę. Ich odpowiedzi po zsumowaniu dały dość zaskakujący wynik.
Wybory wygrałaby Koalicja Obywatelska zdobywając 35 proc. poparcia – to najwyższy jak dotąd wynik tej frakcji w sondażach od ostatnich kilku lat i wzrost o 6 punktów procentowych w porównaniu do poprzedniego badania.
Mocno zaś traci Prawo i Sprawiedliwość. Najliczniejsza obecnie partia w Sejmie mogłaby liczyć na zaledwie 23 proc. głosów. To z kolei ogromny spadek w porównaniu do ostatnich badań, które dawały PiS około 30 proc.
Sondaż CBOS. Zaskakujące trzecie miejsce
Ale rozdźwięk między KO i PiS to nic, jeśli spojrzymy, kto zajmuje trzecie miejsce w sondażu. Nie, nie jest to Trzecia Droga, a Konfederacja! Zagłosowałoby na nią 14 proc. ankietowanych, to o 1 punkt procentowy więcej niż w badaniu z marca tego roku.
Poza podium znalazły się: wspomniana już Trzecia Droga (10 proc. i wzrost o 1 punkt procentowy) oraz Lewica, która z poparciem 5 proc. ledwo dostałaby się do Sejmu (spadek o 3 punkty procentowe).
"W sumie zatem po wyborach samorządowych poparcie dla całej koalicji 15 października wzrosło o 4 punkty procentowe. Jednocześnie w kwietniu wyraźnie zwiększył się dystans między liderem a wiceliderem naszego rankingu popularności partii politycznych" – komentuje swoje badanie CBOS.
W porównaniu z marcem spadł też odsetek osób niezdecydowanych. W marcu wynosił on 17 proc. z kolei w kwietniu już tylko 11 proc. "Można zatem podejrzewać, że wzrost notowań rządzącej koalicji nastąpił przede wszystkim dzięki zdobyciu przychylności części niezdecydowanych wyborców" – uważa CBOS.
KO zdobyła 30,6 proc., Trzecia Droga - 14,3 proc., Konfederacja i Bezpartyjni Samorządowcy - 7,23 proc., zaś Lewica - 6,32 proc. W radach powiatów też triumfuje PiS, które uzyskało - 29,94 proc. głosów, KO - 16,21 proc. głosów, Trzecia Droga - 12,30 proc., Lewica - 0,96 proc. a Konfederacja i Bezpartyjni Samorządowcy - 0,6 proc. głosów.