Wyrafinowana technologia, elegancja z domieszką drapieżności, perfekcyjne wnętrze, super komfortowe zawieszenie. Są piękne, dostojne, nasycone wszelakimi nowinkami technicznymi i diabelnie drogie. Co nowego przygotował Lexus, Infiniti, Mercedes i Aston Martin dla najbardziej wymagających klientów, zainteresowanych kupnem auta klasy premium?
Na początek Lexus. W połowie roku w salonach znajdzie się nowy model IS. Uwagę zwraca bardzo ciekawy design auta z charakterystycznym wcięciem osłony chłodnicy i nowym kształtem reflektorów. Nowy Lexus IS będzie sprzedawany w dwóch wersjach. Wersja IS 250 będzie napędzana silnikiem benzynowym V6 (2.5litra, 207KM) i będzie posiadać napęd na tylne koła.
Wersja IS 300 będzie wyposażona w system hybrydowy Lexus Hybrid Drive. Łączy on w sobie silnik benzynowy (2.5l, 181KM) i elektryczny. Całkowita moc zespołu napędowego wynosi 223KM. Całość współpracuje z bezstopniową, sterowaną elektronicznie przekładnią E-CVT. Tu również napęd będzie przekazywany na tylne koła. Średnie zużycie paliwa w wersji hybrydowej wynieść ma zaledwie 4.3l/100km. Tak naprawdę jednak trudno nie zauważyć, że wielkość spalania w takim aucie ma dla nabywcy znaczenie raczej trzeciorzędne.
Przyszłych klientów może za to zainteresować zastosowanie elementów zwiększających komfort użytkowników. Wśród nich znaleźć można dwustrefową klimatyzację, sterowaną elektrostatycznymi przełącznikami dotykowymi czy siedmiocalowy wyświetlacz wysokiej rozdzielczości (do wyboru będą dwa systemy multimedialne: Lexus Display Audio i Electro Multi Vision Navigation).
Auto może być także wyposażone (w wersji z systemem Electro Multi Vision Navigation) w dwunastokanałowy cyfrowy wzmacniacz klasy D (o łącznej mocy 835W) i piętnaście głośników. Możliwość delektowania się wysokiej jakości muzyką w komfortowym wnętrzu – to jest to!
Warto zauważyć jeszcze, że w porównaniu do poprzednika auto nieco urosło. Jest o 80mm dłuższe i 0 10mm szersze.
Luksusowy sedan Q50 to z kolei propozycja firmy Infiniti. To auto zawita do europejskich salonów w drugiej połowie roku.
Samochód firmy Infiniti tak samo, jak wymieniony wcześniej IS firmy Lexus, będzie oferowany w dwóch wersjach napędowych. Standardowa wersja będzie wyposażona w silnik benzynowy 3.7l DOHC o mocy 328KM z systemem zmiennych faz rozrządu i zmiennego stopnia otwarcia zaworów. Druga wersja będzie napędzana przez jednostkę hybrydową, złożoną z silnika benzynowego 3.5l V6 (302KM), silnika elektrycznego (o mocy 67KM), podwójnego sprzęgła i laminowanego pakietu baterii litowo jonowych. Producent planuje zwiększenie palety silników po wprowadzeniu samochodu do sprzedaży. W obydwu wersjach stosowana będzie siedmiobiegowa skrzynia automatyczna z trybem manualnym (w opcji będzie dostępna także możliwość przełączania biegów za pomocą magnezowych łopatek, montowanych przy kierownicy).
Infiniti Q50 standardowo będzie wyposażane w napęd tylny. Możliwe będzie także kupno wersji, która będzie wyposażona w napęd na cztery koła.
Jak zwykle, w przypadku aut z segmentu premium, interesujące jest wyposażenie kabiny. Infiniti Q50 będzie mogło mieć na pokładzie między innymi system aktywnej redukcji hałasu (redukuje on hałas o niskiej częstotliwości za pomocą czterech głośników, umieszczonych w drzwiach), satelitarne radio SiriusXM, radio wysokiej częstotliwości High Definition, system nagłośnienia firmy Bose (czternaście głośników, z tego trzy umieszczone w desce rozdzielczej), automatyczną dwustrefową klimatyzację i kamerę cofania (ostatni element przestał być domeną aut z segmentu premium).
Odświeżone coupe i kabriolet Mercedesa
Mercedes z kolei proponuje klientom odświeżone coupe i kabriolet klasy E. Zmiany stylistyczne dotyczą przedniego pasa oraz wprowadzenia częściowego lub kompletnego (dostępnego w opcji) oświetlenia LED. Ponadto zmieniono także kształt tylnych lamp i tylnego zderzaka.
We wnętrzu auta pojawił się nowy panel instrumentów z trzema wskaźnikami. Na konsoli środkowej z kolei umieszczono ekran w błyszczącej oprawie oraz klasyczny, analogowy zegarek. Projektanci Mercedesa przeprojektowali także konsolę środkową, z której zniknęła dźwignia zmiany biegów. W zamian za to biegi będzie można zmieniać za pomocą specjalnych łopatek (stosowanych w autach z przekładnią automatyczną), umieszczonych przy wielofunkcyjnej kierownicy.
Zmodernizowane auta będą także wyposażone w nowoczesne systemy wspomagania pracy kierowcy, mające za zadanie zapobieganie wypadkom. Nowością są także benzynowe silniki BlueDirect ze strumieniowym, bezpośrednim wtryskiem paliwa. Spełniają one normę spalin Euro VI.
I znów spójrzmy na wyposażenie. Mercedes w zmodernizowanym coupe i kabriolecie oferuje standardowo system audio z podwójnym tunerem radiowym, odtwarzaczem CD/MP3, interfejsem USB i kolorowym wyświetlaczem TFT o przekątnej 14.7cm.
Wyposażenie opcjonalne przewiduje możliwość doposażenia auta między innymi w system multimedialny Command Online z wyświetlaczem o przekątnej 17.8cm, z połączeniem internetowym, nawigacją, twardym dyskiem oraz funkcją powiadamiania służb ratowniczych.
Ostatnia propozycja z krainy luksusu to odświeżony model Rapide S firmy Aston Martin.
W wyglądzie auta dokonano niewielkich zmian w stosunku do poprzedniej wersji. Zmodyfikowano osłonę chłodnicy oraz zmieniono spojler na pokrywie bagażnika. Jeśli dla przyszłego nabywcy takie zmiany to zbyt mało, producent oferuje możliwość skorzystania z pakietu Carbon Exterior Pack. Wzbogaca on wygląd auta o przedni spojler, tylny dyfuzor i obudowy lusterek zewnętrznych, wykonane z włókna węglowego.
Pod maską czterodrzwiowej limuzyny znajdzie się wolnossący silnik V12 o pojemności 5.9l i mocy 558KM. Silnik jest o 81KM mocniejszy od stosowanego w wersji sprzed faceliftingu. Odświeżony Rapide S rozpędza się do setki w 4.9 sekundy i zadowala się średnio czternastoma litrami paliwa na sto kilometrów. Prędkość maksymalna to 305,7 km/h.
Czy odświeżone, czy zupełnie nowe, auta klasy premium potrafią urzec mocą silników, wysokiej klasy wyposażeniem i systemami, mającymi za zadanie urozmaicić podróż pasażerom. Jak widać, powoli standardem staje się wyposażanie aut w nowoczesne napędy hybrydowe i stosowanie nowych sposobów zmiany biegów (coraz popularniejsze stają się łopatki przy kierownicy). Coraz bardziej zaawansowane układy wspomagające pracę kierowcy pozwalają na znaczne zwiększenie poziomu bezpieczeństwa i na możliwość uniknięcia kolizji i wypadków. Montowane na pokładach zestawy audio także prezentują coraz doskonalszą wersję dźwięku, a w wyposażeniu pojawia się coraz więcej elektroniki, włącznie z Internetem. Można być pewnym, że w najbliższych miesiącach będzie jeszcze ciekawiej.
Na innowacje projektantów warto czekać tym bardziej, że z czasem niektóre elementy wyposażenia, charakterystyczne tylko dla aut premium, mogą stać się wyposażeniem aut klasy średniej.