Wielkimi krokami zbliżają się igrzyska olimpijskie w Paryżu. Zmagania na najważniejszej sportowej imprezie świata rozpoczną się w lipcu. Tymczasem emocje Polaków rozpala na razie fakt, że nasi sportowcy pojadą ubrani m.in. w stroje niemieckiej firmy Adidas. W sprawie zabrał głos sam prezes PKOl.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Niemieckie stroje dla Polaków na igrzyska. Prezes PKOl tłumaczy
W sprawie strojów firmy Adidas głos zabrał Radosław Piesiewicz, prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego. Portal sport.pl zapytał go o fakt, że bardzo dużo komentarzy wywołała olimpijska kolekcja przygotowana przez Adidasa. Mówimy tutaj o opiniach raczej negatywnych.
– Osobiście jestem zachwycony. To może być bardzo subiektywna opinia, ale dla mnie najważniejsza jest opinia naszych sportowców. W czwartek byłem we Francji na oficjalnej prezentacji kolekcji i widziałem, że nasi sportowcy byli zachwyceni. To jest dla mnie najważniejsze i to pokazuje, że idziemy w dobrą stronę – stwierdził Piesiewicz.
Padło też pytanie, dlaczego strojów olimpijskich naszej kadrze nie przygotowuje już polska firma 4F a firma Adidas. – Ponieważ firma 4F nie była sponsorem Polskiego Komitetu Olimpijskiego, a firma Adidas jest sponsorem Polskiego Komitetu Olimpijskiego. Było pytanie, kto kogo wspierał – wyjaśnił prezes PKOl.
Dziennikarz dopytał go zatem, czy ostatnio firmie 4F za olimpijską kolekcję trzeba było zapłacić. – Ja tak słyszałem. A Adidas nie tyle sfinansował stroje, co płaci PKOl-owi pieniądze – odparł Piesiewicz. Na uwagę, że zdecydował biznes, a nie sentymenty, prezes PKOl stwierdził krótko: "jak zawsze".
Przypomnijmy: w ostatnich dniach zobaczyliśmy oficjalne stroje olimpijskie, które zostały zaprojektowane przez polską markę modową BIZUU i globalnego giganta sportowego Adidas.
To stroje niemieckiej firmy Adidas założą Polacy na igrzyska w Paryżu
Z informacji przekazanych przez PKOI wynika, że marka BIZUU przygotowała stroje na ceremonię otwarcia.
"Kolekcją olimpijską reprezentuje narodową historię oraz kulturę, styl, a także tradycje polskich projektantów na międzynarodowej scenie sportowej. To nie tylko przywilej, ale również możliwość podkreślenia polskiego dziedzictwa i osiągnięć w świecie mody, które w zaprezentowanej kolekcji łączą się z osiągnięciami polskich sportowców na arenach olimpijskich" – podano w informacji na ten temat.
Z kolei niemiecka firma Adidas jest odpowiedzialny za sportowe kreacje Polaków, w tym również stroje na podium. "Zaproponowany minimalizm podkreśla pewność siebie oraz sylwetki sportowców, oferując im nowoczesny styl i maksymalny komfort" – zachwala stroje PKOI.
Jak wskazano, prostota umożliwiła projektantom Adidas skupić się przede wszystkim na konstrukcji i dopasowanej formie. "W strojach sportowych pojawia się również dynamiczny nowy font, inspirowany płomieniem sportowej pasji. Motyw ognia jednoczy ludzi, łącząc pokolenia" – czytamy.
Absolwentka dziennikarstwa na UMCS i Uniwersytecie Warszawskim. Przez kilka lat związana z Polską Agencją Prasową. Obecnie reporterka newsowa w naTemat.pl.