Prezydent Andrzej Duda skierował w czwartek do Sejmu projekt ustawy o działaniach organów władzy państwowej na wypadek zewnętrznego zagrożenia bezpieczeństwa państwa. Chodzi oczywiście głównie o zagrożenie ze strony Rosji.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Biuro Bezpieczeństwa Narodowego podało w czwartek, że prezydent Andrzej Duda skierował do Sejmu projekt ustawy o działaniach organów władzy państwowej na wypadek zewnętrznego zagrożenia bezpieczeństwa państwa.
Nagły projekt prezydenta Dudy trafił do Sejmu w majówkę
"Projekt przewiduje wprowadzenie zmian w obszarze militarnym oraz pozamilitarnym, wzmacniających zdolności państwa do przeciwdziałania zagrożeniom hybrydowym, podprogowym oraz bezpośredniej agresji zbrojnej" – podano w komunikacie w tej sprawie.
Jak wyliczono główne obszary zmian to:
Określenie zasad organizacji systemu kierowania bezpieczeństwem narodowym, w tym obroną państwa;
Ustalenie stanów gotowości obronnej państwa;
Doprecyzowanie systemu stałych dyżurów, z włączeniem marszałków Sejmu, Senatu, Szefa BBN;
Określenie celów, struktury, trybu opracowania i zmiany Polityczno-Strategicznej Dyrektywy Obronnej;
Sprecyzowanie założeń Planu Reagowania Obronnego RP, z uwzględnieniem zarządzania kryzysowego w ramach NATO;
Sprecyzowanie zasad opracowywania narodowych planów użycia Sił Zbrojnych do obrony państwa;
Doprecyzowanie i uszczegółowienie zasad reagowania obronnego na zewnętrze zagrożenia bezpieczeństwa państwa;
Przyjęcie nowych rozwiązań w sprawie planów operacyjnego użycia Sił Zbrojnych;
Wprowadzenie stałych planów obrony na wypadek nagłych zagrożeń;
Doprecyzowanie założeń dotyczących programowania obronnego;
Zmiana struktur dowodzenia Siłami Zbrojnymi RP.
BBN tłumaczy, że te rozwiązania powstały ze względu "na zmiany w środowisku bezpieczeństwa, w tym nowe formy zagrożeń ze strony Federacji Rosyjskiej, kierowanych przeciwko Polsce oraz pozostałym państwom Unii Europejskiej i NATO".
"Projekt ustawy, jako inicjatywa prezydencka przygotowany został w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego przy współpracy z Kancelarią Prezydenta RP" – podsumowano.
Czy czeka nas wojną z Rosją? Sikorski odpowiada
Przypomnijmy, że pod koniec kwietnia szef MSZ Radosław Sikorski zorganizował spotkanie online z wyborcami. Jeden z nich zapytał polityka, czy czeka nas wojna Rosji z Polską. Szef polskiej dyplomacji zareagował niejednoznacznie. Stwierdził bowiem, że tylko Władimir Putin zna odpowiedź na to pytanie.
– Dzięki Bogu Polska tym razem nie walczyłaby sama i nie sama musi go odstraszać, tak jak wielokrotnie bywało w naszej historii. Ukraina, a tym bardziej Polska, ma za sobą Unię Europejską i Stany Zjednoczone – skomentował.
– Mam nadzieję, że Putin nie będzie aż na tyle szalony, żeby poważyć się na cały Sojusz Północnoatlantycki, ale żeby go skutecznie odstraszyć, musimy się przygotować – podsumował szef polskiej dyplomacji.
Absolwentka dziennikarstwa na UMCS i Uniwersytecie Warszawskim. Przez kilka lat związana z Polską Agencją Prasową. Obecnie reporterka newsowa w naTemat.pl.