Dramatyczne sceny w Łomży. Doszło do strzelaniny w jednej ze szkół
redakcja naTemat
06 maja 2024, 17:26·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 06 maja 2024, 17:26
Z informacji, które potwierdziła policja, wynika, że 15-letni uczeń został postrzelony z broni pneumatycznej w jednej szkół w Łomży. W sprawie zatrzymano innego ucznia. Służby będą dokładnie wyjaśniać, co tam się stało.
Reklama.
Reklama.
Informację na ten temat podaje w poniedziałek radio RMF FM. Radio dowiedziało się, że 15-latek trafił do szpitala z ranami głowy i łydki. "W tej sprawie zatrzymany został inny uczeń" – czytamy w informacji na stronie stacji.
Incydent z bronią w szkole w Łomży. Jest ranny
Służby zabezpieczyły już broń, z której strzelano. Trwają dalsze czynności, aby wyjaśnić tę sprawę i wszystkie okoliczności tego, co stało się na terenie szkoły w Łomży.
Do podobniej groźnie wyglądającej sytuacji doszło jesienią ubiegłego roku podczas lekcji wychowania fizycznego w Ciechanowie. Wówczas dwoje nastolatków było rannych.
To nie pierwsza taka sytuacja w polskiej szkole
– Nawet osoby, które były świadkami tego zdarzenia, nie wiedzą, co to może być. Słyszane były odgłosy, słyszany był wystrzał, natomiast nie wiemy obecnie, z jakiego przedmioty te odgłosy się wydobyły – powiedziała wtedy w rozmowie z reporterem RMF FM Magdalena Zarembska z ciechanowskiej policji. Najprawdopodobniej były to strzały z broni pneumatycznej.
Z kolei w rozmowie z naszą redakcją asp. Zarembska poinformowała, że do incydentu doszło w czwartek około południa (8 września 2023 roku). Jak podkreśliła wówczas, policja bada sprawę.
Policjantka wskazała również, że osoby, które "były przy zdarzeniu, same dokładnie nie wiedzą, czym były te odgłosy". Świadkowie oczywiście zostali przesłuchani ws. tego, co się stało w jednym z zespołów szkół średnich w Ciechanowie. Nastolatkom nie była potrzebna na szczęście pomoc medyków, gdyż obrażenia były powierzchowne. Chodziło o zadrapania.