Publicystka "Gazety Wyborczej" o Małgorzacie Terlikowskiej: Ofiara męża
Franciszek Orliński
25 marca 2013, 12:55·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 25 marca 2013, 12:55
Małgorzata Terlikowska dała wywiad sobotnim "Wysokim Obcasom". I uruchomiła lawinę komentarzy i wyrazów poparcia. Dziennikarka "Gazety Wyborczej" Agnieszka Kublik napisała dziś na blogu felieton o "zaścianku", jaki stworzył w domu Tomasz Terlikowski. I przedstawiła Małgorzatę Terlikowską jako ofiarę swojego męża: Tomasza.
Reklama.
Kublik twierdzi, że wywiad z Terlikowską to "bardzo smutna, bardzo przygnębiająca historia kobiety, która żyje w zgodzie z potrzebami męża". Jej zdaniem Małgorzata Terlikowska już zdaje sobie sprawę, że coś tu jest nie tak, ale nie potrafi się wyrwać. Bo potrzeby męża odczytuje jako własne.
Agnieszka Kublik z wywiadu wyniosła wrażenie, że dzieci nie są dla Małgorzaty Terlikowskiej radością, a wyłącznie ciężką pracą i ofiarą. Kublik pochyla się z troską nad presją, jaką wywiera Terlikowski by mieć piąte dziecko. I pod jaką presją jest Małgorzata Terlikowska, gdzie się od męża wyrwać, choćby na weekend z koleżankami w Krakowie. Czy po przeczytaniu wywiadu z Małgorzatą Terlikowską w "Wysokich Obcasach" mieliście podobne wrażenia? Czy zgadzacie się z felietonem Agnieszki Kublik?
Z Agnieszką Kublik nie zgadza się autor wywiadu z M.Terlikowską Grzegorz Sroczyński. Sroczyński napisał specjalne oświadczenie w tej sprawie.
Na wywiad Terlikowskiej uwagę zwrócił także serwis braci Karnowskich "w polityce". Serwis napisał, że rozmowa w "Wysokich Obcasach" jest "zaskakująca oraz kontrowersyjna." To chyba wskazuje, że Małgorzata Terlikowska odbiega w niej od wizerunku żony przy mężu, jaki chciałby widzieć "w polityce". Tym bardziej, że bracia Karnowscy podkreślają w tekście, że "Wysokie Obcasy" to czołowe pismo feministek. Małgorzata Terlikowska nie była (dotąd?) do nich zaliczana.