
Firma Boeing przeprowadziła wczoraj próbny lot dreamlinera wyposażonego w ulepszony akumulator. Test, w którym wykorzystano samolot należący do PLL LOT, wypadł pomyślnie.
REKLAMA
Należący do LOT-u Boeing 787 Dreamliner wystartował wczoraj z lotniska Paine Field położonego w stanie Waszyngton i przebywał w powietrzu przez ponad dwie godziny. Podczas lotu stan maszyny obserwowali na bieżąco członkowie załogi, która składała się z dwóch pilotów, dwóch inżynierów, operatora systemu oraz analityka lotu. Nikt nie zauważył żadnych usterek. Niedługo przeprowadzona zostanie druga próba. Jeśli również zakończy się ona pomyślnie, to amerykański Federalny Urząd Lotnictwa będzie mógł zezwolić na wznowienie komercyjnego użytkowania dreamlinerów. - Wznowienie lotów pasażerskich jest bardziej kwestią tygodni niż miesięcy - mówił w miniony piątek Ray Conner, dyrektor generalny Boeinga, który na zablokowaniu dreamlinerów traci tygodniowo ok. 50 mln dolarów.
Wszystkie wyprodukowane dotąd dreamlinery, w tym dwa należące do LOT-u, zostały uziemione w styczniu 2013 roku po tym, jak w kilku samolotach tego typu doszło do awarii akumulatorów, które w trakcie pracy nadmiernie się nagrzewały. Nowe akumulatory wyposażone są m.in. w dodatkowy system wentylacji oraz ulepszoną izolację, dzięki czemu mają pracować bezawaryjnie.
Źródło: Ekonomia24.pl
