W drugiej połowie października 2022 roku media obiegła informacja, że partnerka życiowa byłego wiceministra i aktualnego europosła PiS Grzegorza Tobiszowskiego Tatiana A. została zatrzymana ws. popełnienie przestępstwa "płatnej protekcji". Kobieta po kilku miesiącach wyszła na wolność. A teraz jeden z portali ustalił, że w prywatnym życiu tej pary również miało źle się dziać – polityk PiS miał wyzywać kobietę i musiała interweniować policja. Trwa śledztwo w tej sprawie.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Grzegorz Tobiszowski w 2019 roku trafił do europarlamentu z listPiS, ale nie startuje już w tych wyborach. Onet pisze, że "partia nie ujawnia dlaczego", ale portal ma mieć kilka nagrań, na których ma być widać i słychać pijanego Tobiszowskiego, który ma wyzywać i szarpać Tatianę A.
"Jesteś k***ą". Tak znany polityk PiS miał zwracać się do partnerki
Serwis opisuje m.in. nagranie, które miało powstać w nocy z 13 na 14 stycznia 2024 roku. "Jesteś, k***a, uzależniona ode mnie. I ty jesteś taką szmatą. Powiem ci, ja pier***ę. Nie ma. Jesteś, k***a, prymityw. Prymityw i tyle. PRYMITYW! – taki m.in. zestaw inwektyw pod adresem kobiety miał paść, co zacytował Onet.
Nagranie ze względu na swoją długość ma być pełne takich wyrażeń. "Jesteś, k***a, p******a. Jesteś k***ą, która się z ciulami pier*****. (...) Możesz naprawdę się iść na ulicę i zarobisz więcej. Jesteś wstrętna i twoja wiara jest obrzydliwa, bo jesteś ateistką" – czytamy w dalszej części tekstu Onetu. I następnie: "Jesteś, k***a, uzależniona ode mnie. I ty jesteś taką szmatą. Powiem ci, ja pier***ę.
Z relacji serwisu wynika, że na miejscu pojawiła się policja, którą miała wezwać kobieta. Grzegorz Tobiszowski miał się chwalić, że wpłacił kaucję za Tatianę A. oraz miał mówić policji, że on jest ofiarą, ponieważ jego partnerka go "wyzywa" i "nagrywa".
Onet ustalił również, że Prokuratura Rejonowa w Zabrzu nadzoruje dochodzenie, prowadzone przez Komisariat Policji nr 2 w Zabrzu w sprawie znęcania się psychicznego nad Tatianą A.
Tobiszowski ma próbować zrzucić winę na Tatianę A.
Sebastian Białach z Onetu spotkał się z Tobiszowskim. "Podczas kilkugodzinnej rozmowy przekonywał nas, że to on jest ofiarą Tatiany A. Przedstawiał nam notatki i nagrania m.in. z 2022 r., na których on sam mówił, że jest źle traktowany przez kobietę. Twierdzi, że mu groziła, a nawet został przez nią pobity" – napisał dziennikarz, relacjonując przebieg tego spotkania.
Polityk PiS miał też powiedzieć Białachowi, że Tatiana A. niestosownie zachowała się wobec własnych dzieci. "Natomiast na żadnym przedstawionym nam nagraniu nie widzieliśmy agresywnego lub wulgarnego zachowania Tatiany A." – przekazał autor tekstu na ten temat.
TVN24 potwierdziło wtedy w niezależnych od siebie źródłach, że kobieta została zatrzymana w związku z "dużym i rozwojowym" śledztwem prowadzonym przez Prokuraturę Regionalną w Szczecinie wraz z Centralnym Biurem Śledczym Policji, które zajmuje się zwalczaniem przestępczości zorganizowanej.
Dziennikarzom udało dowiedzieć się również, że oskarżyciel zarzucił Tatianie A. popełnienie przestępstw "płatnej protekcji". – Informacja o zatrzymaniu bliskiej mi osoby spadła na mnie jak grom z jasnego nieba. Nie wiem, o co może chodzić, to dla mnie absolutny szok – powiedział wówczas Tobiszowski. Po kilku miesiącach kobieta wyszła z aresztu.
Absolwentka dziennikarstwa na UMCS i Uniwersytecie Warszawskim. Przez kilka lat związana z Polską Agencją Prasową. Obecnie reporterka newsowa w naTemat.pl.