Nicki Minaj Amsterdam, Nicki Minaj Manchester, Nicki Minaj narkotyki
Nicki Minaj została aresztowana w Amsterdamie Fot. Seth Browarnik/startraksphoto.com

Nicki Minaj miała wystąpić w sobotę w Manchesterze, jednak brytyjscy fani nie doczekali się jej koncertu. Dlaczego? Bo zatrzymano ją na lotnisku w Amsterdamie za... przewożenie miękkich narkotyków. Amerykańska gwiazda hip-hopu dostała karę i przeprosiła już fanów. Internauci dali jednak dosadnie znać, co myślą o zachowaniu raperki.

REKLAMA

Na wideo opublikowanym na żywo na Instagramie Nicki Minaj – które później zostało rozpowszechnione w sieci – słychać, jak 41-letnia gwiazdu rapu rozmawia z policją na lotnisku Schiphol w Amsterdamie w Holandii. Artystka planowała wylecieć do Manchesteru w Wielkiej Brytanii, gdzie wieczorem miała zaplanowany koncert.

W klipie Minaj, która cały czas nagrywa zajście, wspomina o "pre-rolls (skręty z suszem z konopii – red.), które znaleźli". Następnie widać, jak jest wyprowadzana z pojazdu i zachęcana do wejścia do policyjnego vana. Gdy pyta dlaczego, funkcjonariusz informuje ją, że jest "aresztowana", a później dodaje: "za posiadanie narkotyków". Minaj odpowiada: "Nie posiadam narkotyków".

Amerykanka kilka razy prosi o adres posterunku policji i obecność prawnika, podczas gdy policja prosi ją o przestanie nagrywania. Warto dodać, że prawo zabrania wywożenia wszelkich narkotyków z Holandii.

Później artystka dodała do wideo na Instagramie nieco chaotyczny opis: "Wygląda na to, że ktoś próbuje mnie powstrzymać przed przyjazdem na każdy koncert. Zabrano mi torby, zanim zdążyłam je zobaczyć. Wsadzili je do samolotu. Teraz mówią, że czekają na odprawę celno-skarbową. To wygląda tak, jakby ludzie dostali dużo pieniędzy, aby zniszczyć trasę koncertową, gdy wszystko inne zawiedzie. Wszystko, co zrobili, jest nielegalne".

W komentarzach internauci nie zostawili na Nicki Minaj suchej nitki. "Wyobraź sobie, że przemycasz narkotyki i udajesz, że to wina lotniska", "Mówienie, że wszystko, co zrobili, jest nielegalne, podczas gdy masz narkotyki w swoim bagażu, jest po prostu zbyt zabawne...", "Nie jesteś w Ameryce, więc przestrzegaj zasad i nie wpadaj w kłopoty", "Nie jesteś nietykalna, więc proszę, szanuj prawo tak samo jak wszyscy inni" – czytamy komentarze pod filmem.

Sonda

Co sądzisz o zachowaniu Nicki Minaj na lotnisku w Amsterdamie?

36 odpowiedzi

Nicki Minaj nie wystąpiła w Manchesterze. Została aresztowana w Amsterdamie za posiadanie narkotyków

Jak podaje CNN, żandarmeria w Amsterdamie potwierdziła, że aresztowano 41-letnią Amerykankę Onikę Tanyę Maraj-Petty (to prawdziwe imię i nazwisko Nicki Minaj), która miała przy sobie "miękkie narkotyki" na lotnisku Schiphol.

Później poinformowano, że artystka została zwolniona. "Po konsultacji z prokuraturą, podejrzanej nałożono grzywnę pieniężną i teraz może kontynuować swoją podróż" – brzmi komunikat. Łącznie Minaj spędziła w areszcie w Amsterdamie sześć godzin i musiała zapłacić 350 euro kary.

Minaj nie dotarła jednak na koncert w Manchesterze – wyszła z posterunku kilkadziesiąt minut po tym, jak show miało się zacząć. W oświadczeniu opublikowanym zarówno przez Live Nation, jak i Co-op Live, w którym miało odbyć się show, organizatorzy powiedzieli, że są "głęboko rozczarowani" tymi niedogodnościami.

"Mimo że Nicki próbowała wykorzystać każdy możliwy sposób, aby dzisiejszy koncert mógł się odbyć, stało się to niemożliwe z powodu dzisiejszych wydarzeń" – czytamy.

Sama Nicki Minaj okazała potem skruchę. "Wiecie, że was kocham, i bardzo mi przykro za to, co stało się dziś wieczorem" – powiedziała Minaj w filmiku opublikowanym w mediach społecznościowych.

Wcześniej ujawniła nazwę swojego hotelu w Manchesterze w poście na X (dawniej Twitterze) i zaprosiła fanów na wspólne spotkanie. "Wyjdę na balkon, więc jeśli jesteście na zewnątrz, będę mogła was zobaczyć i może zejdę na dół. Będę tam przez około godzinę. Naprawdę chciałam chociaż was zobaczyć. Ale jeśli jesteście już w łóżkach, to proszę zostańcie w nich" – napisała.

Pod hotel Nicki dotarł tłum stęsknionych fanów, co widać w filmikach na X. "Słyszę was. Jak udało wam się tak szybko tu trafić?!? Wreszcie uśmiech" – brzmi post raperki.

Nicki Minaj jest obecnie w swojej trasie koncertowej "Pink Friday 2 World Tour", który promuje jej wydaną w ubiegłym roku piątą płytę "Pink Friday 2". Obiecała niedługo podać nową datę odwołanego koncertu w Manchesterze i tajemniczy "bonus". W niedzielę raperka bez przeszkód wystąpiła w Birmingham. Dodajmy, że 8 czerwca Nicki Minaj wystąpi na Orange Warsaw Festiwal w Warszawie.

Czytaj także: