Dramatyczny wypadek miał miejsce w Olsztynie. Ciężarówka staranowała tam autobus miejski i trzy samochody osobowe. Kilkanaście osób zostało rannych, stan trzech jest poważny. Kierowca wywrotki był kompletnie pijany. Świadkowie mówią, że jechał slalomem całą szerokością drogi.
Reklama.
Reklama.
Iście dantejskie sceny rozegrały się w poniedziałek 27 maja około godz. 19:00 na w Olsztynie na ulicy Bałtyckiej, w pobliżu skrzyżowania z al. Przyjaciół i ul. Jeziorną. Potężna, wielotonowa ciężarówka uderzyła w tył autobusu, którym podróżowało 16 osób, uszkodziła także kilka aut osobowych. Jedno z nich dachowało.
Chwilę potem wywrotka staranowała wiatę przystanku, a następnie stoczyła się z wysokiego, 4-metrowego nasypu.
Na miejsce natychmiast zostały wezwane wszystkie służby, w tym pogotowie, straż pożarna i policja.
Ciężarówka staranowała autobus w Olsztynie. Kierowca miał ponad 2 promile
– Kierowca ciężarówki był pijany. Wstępne badanie alkomatem wykazało ponad 2 promile alkoholu w organizmie – mówi w rozmowie z naTemat mł. asp. Jacek Wilczewski, oficer prasowy KMP w Olsztynie.
Funkcjonariusz przekazał nam, że w wypadku rannych zostało 13 osób, które już zostały przewiezione do szpitala. Stan trzech z nich został określony jako ciężki. Jednym z poszkodowanych jest sprawca wypadku. Mężczyzna póki co znajduje się pod opieką lekarzy, później – jeśli będzie to możliwe – zostanie przesłuchany.
Policja przesłuchuje właśnie świadków, zbierane są ślady na drodze, przeglądany będzie też monitoring. Na miejscu zdarzenia pojawił się I zastępca komendanta miejskiego policji w Olsztynie, Podinspektor Marcin Cydzik.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że na chwilę przed wypadkiem kierowca wywrotki jechał slalomem całą szerokością ulicy. Uszkodził nie tylko samochody, ale nawet przepierzenie przedzielające pasy ruchu.
– To była chwila moment. Stanęliśmy na światłach, w momencie ruszania silne uderzenie w tył autobusu i to wszystko. Zdążyłem wyprowadzić ludzi na zewnątrz, wezwać pogotowie i policję – powiedział Radiu Olsztynkierowca autobusu, który uczestniczył w wypadku.
Po wypadku ulica Bałtycka została zablokowana w obydwu kierunkach. Mimo, że policja zorganizowała objazdy, w okolicy szybko zaczęły się tworzyć korki. Z rozbitych pojazdów na jezdnię wyciekły płyny, które muszą zostać zneutralizowane przez strażaków.
Radio Olsztyn ustaliło, że ciężarówka, której kierowca doprowadził do dramatycznego wypadku, należy do prywatnej firmy z powiatu nowomiejskiego.