
Nie dowiesz się, jak ugotować jajko, ani co z niego zrobić. Nie ma tu także ani słowa o tym, co znaczą pieczątki na skorupkach i czym różni się jajko od zielononóżki od innych. Mamy za to garść porad, jak wykorzystać wiedzę o jajkach, by rozładować napiętą atmosferę lub zająć czymś znudzone nieustannym jedzeniem dzieci.
REKLAMA
1. Jajka jako powierzchnia reklamowa
Najpierw garść jajecznych ciekawostek. Amerykanie opracowali technologię laserowego druku na skorupkach jaj. Choć miał on służyć wyłącznie do trwałego oznaczania na nich daty i kodu, firma EggFusion poszła o krok dalej i zaczęła umieszczać na jajkach reklamy. John Moore, autor bloga brandautopsy.com, przyznał, że to fantastyczny pomysł, bo dzięki niemu klient ma styczność z marką aż czterokrotnie. "Pierwszy kontakt jest wtedy, gdy klient otwiera w sklepie opakowanie, sprawdzając, czy wszystkie jaja są całe. Drugi, kiedy w domu przekłada je do lodówki. Trzeci – gdy wyjmuje je ponownie przed przygotowaniem posiłku, a czwarte, gdy rozbija skorupkę. Pod wrażeniem?" – pytał czytelników Moore.
Jako pierwsza jajka z nadrukiem wykorzystała telewizja CBS.
2. Kwadratura jaja
Wynalazca z Turcji odkrył i zarejestrował już w Enterprise Europe Network metodę na zmianę kształtu jajka. Dzięki swojemu wynalazkowi - sztucznej skorupce, można będzie zrobić z jajek kwadraty, trójkąty i inne figury. Po co? Pomysłem zainteresowani są przedsiębiorcy związani z wielkanocnym przemysłem.
Dopóki kwadratowe jaja nie znajdą się na stałe w obiegu, można wykonać je samodzielnie w domu. Wystarczy, że jajko wbijesz do małej metalowej puszki (można taką kupić w herbaciarniach) i ugotujesz jak normalne jajko na twardo.
3. Jaja na sto lat
Specjalistami w przygotowaniu jaj są Chińczycy. Prawdziwym rarytasem ich kuchni są tzw. stuletnie jaja. Tak naprawdę przygotowuje się je dużo krócej (powinny być gotowe już po stu dniach), zanurzając je w mieszaninie gliny, niegaszonego wapna, soli, herbaty, wody i łusek ryżowych. Dzięki reakcjom chemicznym zachodzącym między składnikami, mieszanina ogrzewa się, a później schładza, a leżakujące w niej jaja nabierają niebywałych kolorów – białko staje się brązowe lub czarne, a żółtko ciemnozielone.
Jajka podaje się na zimno, jako przekąskę.
4. Jajo budowlane
Dlaczego średniowieczne zamki nie rozsypywały się w proch? Jak twierdzą historycy, ważnym elementem zaprawy murarskiej, której wówczas używano były właśnie jaja. Używali jej ponoć zarówno Krzyżacy, którzy budowali na przykład zamek w Działdowie i Anglicy naprawiając iglicę wieży kościoła w Newark.
5. Narodziny Wenus z jajka
Jajko było też ważne w sztuce – stanowiło jeden z podstawowych składników tempery, czyli farby. Jak uważają historycy sztuki, farby oparte na jajach są niezwykle trwałe, dlatego wykonane przy ich użyciu malowidła, takie jak "Narodziny Wenus" Sandro Botticellego możemy oglądać do dziś, nawet po pięciuset latach. Temperą malowane były także ikony.
Wadą farb wykonanych z użyciem jaj jest konieczność ich szybkiego wykorzystania. Po kilku dniach nie nadają się już do użytku.
6. Skorupka dla koksów
W ostatnich latach wiele mówi się o niedoborach wapnia. Kupujemy więc drogie suplementy i dajemy się nabierać na reklamy cudownych jogurtów, które mają pomóc nam je uzupełnić. Jak przekonują lekarze, z niedoborami można poradzić sobie znacznie łatwiej – wystarczy łyżeczka sproszkowanej skorupki jajka dziennie.
Aby ją przyrządzić trzeba oddzielić zawartość jajka od skorupki, samą skorupę wygotować i wysuszyć (póki grzeją, można na kaloryferze). Później skorupkę wystarczy zmielić młynkiem do kawy.
7. Stoi na jajkach lokomotywa
Jeśli położysz blat stołu na jajkach ustawionych na sztorc, konstrukcja utrzyma człowieka, który waży nawet 150 kilogramów. Tak przynajmniej zapewnia dr Jerzy Jarosz z Wydziału Fizyki Uniwersytetu Śląskiego, który na zajęciach przeprowadził podobny eksperyment. Testując to przy świątecznym stole, może jednak lepiej zacznijcie od deski do krojenia i garnka z wodą.
W opinii doktora fizyki musi być jednak trochę prawdy – tę własność jajek znają także producenci – właśnie dlatego w papierowych wytłoczynach jaja ustawia się węższą częścią do góry. Jajo musi być tak zbudowane, żeby utrzymało ciężar wysiadującej je kury.
8. Taniec z jajkami
Jajko to przedmiot paradoksalny. Ugotowane będzie kręciło się szybciej niż surowe, ale za to surowe szybciej stoczy się z górki (albo z blatu stołu...). W drugim przypadku jest odwrotnie, bo jajko ma tak umiejscowiony punkt ciężkości, by niezależnie od pozycji zarodek zawsze znajdował się na górze. Czyli najbliżej wysiadującej je kwoki.
Kiedy wprawiamy surowe jajo w ruch, wszystkie warstwy kręcą się z różnymi prędkościami. Białko i żółtko hamują ruch kręcącej się szybko skorupki. Ugotowane jajo porusza się całe. Można tu zrobić jeszcze jeden mały eksperyment: kiedy palcem zatrzymamy kręcące się surowe jajko, a następnie podniesiemy palec, to jajko zacznie się znów kręcić.
Kiedy przy świątecznym stole skończą się tematy do rozmów, można wykorzystać kręcące się jajko tak, jak prezentuje autor filmików (jak widać może to zająć nawet znudzonego kota):
Swoją drogą nadal do końca nie wytłumaczono, dlaczego jajko się tak zachowuje. Pracują nad tym japońscy naukowcy, których prace można przeczytać: TUTAJ.
9. Jajko skaczące, jajko puchnące
Na jajku można wykonywać mnóstwo eksperymentów. Zacznijmy od "skaczącego jajka". Jajo trzeba wymoczyć w occie przez dobę. Wokół jaja zostaje wtedy tylko cienka błona (radzę wyłączyć dźwięk w tym filmiku).
Na tak przygotowanym jajku eksperymentujemy dalej. Jeśli jajo włożymy do zwykłej wody, dzięki osmozie szybko napuchnie, bo ma dużo wyższe stężenie soli mineralnych niż woda. Jeśli to samo zrobimy z jajem w osolonej wodzie, zmniejszy się.
10. Klasyka z podstawówki
Serię eksperymentów może zakończyć ten z wsadzaniem jaja do butelki. Klasyka z postawówki :)
