To największa dotychczas sensacja na Euro 2024! Czerwone Diabły przegrały ze Słowakami
Marek Deryło
17 czerwca 2024, 20:04·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 17 czerwca 2024, 20:04
Belgia, trzecia drużyna w rankingu FIFA, przegrała ze Słowacją, czyli 48. drużyną na tej liście. To pierwsza taka sensacja podczas Euro 2024. Belgowie marnowali na potęgę i kolejne mecze będą rozgrywać pod dużą presją.
Reklama.
Reklama.
W ataku Belgów Romelu Lukaku, w środku pomocy Kevin De Bryune, wspaniały rozgrywający Manchesteru City. Na prawym skrzydle Leandro Trossard, znakomity piłkarz Arsenalu. Na lewym – Jeremy Doku z Manchesteru City. A jednak taka ekipa nie strzeliła Słowakom żadnego gola.
Słowacja pokonuje Belgię
Belgowie przegrywali już od 7. minuty meczu i nie zdołali wyrównać, choć mieli ku temu wyborne okazje (filmik poniżej). A gdy już bramkę zdobyli (pod koniec spotkania), to nie została uznana. Lukaku strzelił bardzo mocno pod poprzeczkę, ale po analizie VAR okazało się, iż podający mu piłkę Lois Openda zagrał w tej akcji delikatnie ręką.
Bramkę dla Słowacji zdobył Ivan Schranz, napastnik Slavii Praga, który w całym minionym sezonie ligowym strzelił... dwa gole. Belgowie pogubili się przy rozegraniu piłki blisko własnego pola karnego i zostali za to efektownie skarceni przez niżej notowanych rywali.
Drugi raz z rzędu Słowacy zaczynają Euro od zwycięstwa. W poprzedniej edycji pokonali w pierwszym meczu Polskę 2:1, lecz z grupy nie wyszli (awansowały reprezentacje Szwecji oraz Hiszpanii). Czy tym razem im się uda?