Wakacji nie będzie? Tysiące Polaków wybierających się latem w podróż samolotem mogą drżeć o swoje plany. Nie gaśnie konflikt między Polską Agencją Żeglugi Powietrznej a kontrolerami lotów. Pracownicy mają tracić nadzieję na obiecane podwyżki. Problem stanowią też poważne braki kadrowe. Coraz głośniej, choć wciąż nieoficjalnie, formułowane są zapowiedzi powtórki z roku 2022, gdy nad polskim niebem wisiała groźba kompletnego paraliżu.
Reklama.
Reklama.
Portal gospodarczy WNP.pl od początku czerwca informuje o braku odpowiedniej liczby kontrolerów lotów na polskich lotniskach, pisząc między innymi, że z tego powodu w Gdańsku występują problemy z obsługą niektórych połączeń zagranicznych. Jak przekazuje serwis, we wszystkich portach pracownicy wież kontrolnych muszą brać nadgodziny.
Jednocześnie niedomknięty ma pozostawać temat nowych zasad wynagradzania, w które wpisane są podwyżki. Przepisy mają obowiązywać od 1 lipca, jednak z nieoficjalnych informacji WNP.pl wynika, że regulamin – pomimo zgody między stronami – miał jeszcze nie zostać podpisany, zaś kontrolerzy skarżą się dziennikarzom na brak informacji od pracodawcy.
– Wrażenie, jakie mamy, to jakby PAŻP po raz kolejny próbowała wykorzystać dobrą wolę pracowników i zaangażowanie społeczne. To, że poświęcamy nasz wolny czas, przychodząc na nadliczbowe dyżury i mierzymy się z zaniedbaniami PAŻP w kształceniu nowych kontrolerów, w ogóle nie jest doceniane – cytuje wypowiedź jednego z pracowników WNP.pl.
"Szykuje się powtórka z roku 2022"
W tej sytuacji utrzymuje się realna groźna paraliżu polskiego nieba w czasie wakacji. Wciąż nie ma pewności, czy uda się zrealizować wszystkie planowane rejsy. – Szykuje się nam powtórka z rozrywki z 2022 roku – mówi portalowi WNP.pl osoba znająca kulisy negocjacji.
2 lata temu potężny konflikt w PAŻP doprowadził do rezygnacji z pracy większości kontrolerów (większość z nich później wróciła). Dodatkowo na pierwszy weekend maja zapowiedziany był wielki strajk, grożący odwołaniem dużej części lotów. Jak pisaliśmy w naTemat, w ostatnich dniach kwietnia PAŻP "zaakceptowała i zgodziła się na realizację wszystkich żądań" związku kontrolerów ruchu lotniczego.
PAŻP szuka nowych kontrolerów. Trwa wielka rekrutacja
Polska Agencja Żeglugi Powietrznej stara się uzupełnić palące braki kadrowe. W komunikacie wydanym 20 czerwca PAŻP poinformowała, że w czasie wiosennej rekrutacji na stanowiska kontrolerów, wpłynęło ponad 2,5 tysiąca zgłoszeń.
"Mimo tak wielkiej liczby aplikacji, PAŻP ciągle zaprasza do siebie kandydatów do pracy marzeń! Obecnie rekrutacja jest prowadzona w sposób ciągły, co oznacza, że zgłoszenia są przyjmowane przez cały rok. Cel: stałe uzupełnianie kadr niezbędnych do zarządzania polską przestrzenią powietrzną w sposób bezpieczny i efektywny" – można przeczytać w informacji zamieszczonej na stronie internetowej agencji.
PAŻP podała, że szkolenie niezbędne do tego, by zostać kontrolerem, rozpoczęło 37 kandytatów. Zanim jednak część z nich trafi na wieże, będą musieli przejść intensywny trening. Procedura potrwa aż 2 lata.
Aby zostać kontrolerem, nie trzeba legitymować się wyższym wykształceniem, ale niezbędne są szczególne predyspozycje, w tym umiejętność myślenia koncepcyjnego i wyjątkowe zdolności analityczne, a także umiejętność pracy pod presją i w maksymalnym skupieniu przez kilka godzin. Wymagany jest też bardzo dobry stan zdrowia, nienaganna dykcja oraz posługiwanie się językiem angielskim na poziomie co najmniej B2.