Najprostszą drogą, aby dowiedzieć się, gdzie aktualnie pali się w Grecji, będzie sprawdzenie newsów najlepiej na jakieś anglojęzycznej stronie, która regularnie udostępnia nowe informacje w tej kwestii. Może to być np. strona agencji Reuters.
Warto też sięgnąć do greckich źródeł. Chociaż nie ma zbyt wielu anglojęzycznych stron informacyjnych z Grecji, to warto mieć na uwadze portal ekathimerini.com. Tam znajdziemy bieżące newsy z tego kraju, a tym te o pożarach.
Ocenienie sprawdzenie zagrożenia ułatwia nam też sam Google. Wystarczy wpisać w tę wyszukiwarkę słowa "pożar i Grecja", a jeśli będzie taki alert, to zobaczymy, którego regionu on dotyczy. W niedzielę po południu pokazuje się informacja, że duży pożar występuje w jednostce regionalnej Attyka Wschodnia.
Tak wygląda taki alert ws. Grecji w wyszukiwarce Googla:
Pomocne mogą być też grupy w mediach społecznościowych typu "Polacy w Grecji" czy "Wakacje w Grecji", gdzie nasi rodacy nie tylko zachwalają i polecają sobie atrakcje tego kraju, ale też wrzucają przydatne informacje – w tym zagrożeniach jak właśnie wakacyjne pożary.
Są też strony internetowe, które dokładnie pokazują na mapie, gdzie w ciągu ostatniego dnia lub nawet 7 dni doszło do pożaru. Najpopularniejszą i najbardziej profesjonalną jest strona NASA, ale równie dokładna jest Geamap.
Przypomnijmy, że media, w tym wspomniany już Reuters informują, że strażacy walczą w niedzielę z pożarem lasu na południe od Aten. Sytuację utrudnia dodatkowo silny wiatr.
A pożarów w tym kraju w ostatnich dniach było znacznie więcej. Wcześniej strażakom udało się ugasić pożar w górzystym terenie w pobliżu stolicy oraz na wyspie na Morzu Egejskim.
Dziesiątki strażaków, wspieranych przez 17 samolotów przewożących wodę, walczyło również o stłumienie ognia na słabo zaludnionym obszarze w pobliżu miasta Keratea, około 35 kilometrów na południe od Aten. Co ważne, lokalne władze zalecają ludziom unikanie terenów leśnych.
Pożary są powszechne w Grecji, ale w ostatnich latach stały się bardziej niszczycielskie, ponieważ lata stały się cieplejsze, bardziej suche i wietrzne, co naukowcy łączą ze skutkami zmiany klimatu.
Oprócz tego Grecja musi się mierzyć z podpalaczami, celowo podkładającymi ogień. W związku z dużą liczbą tego typu incydentów w latach ubiegłych, na początku tego roku drastycznie zaostrzono prawo. Sprawcom podpaleń grozi dziś nawet do 20 lat więzienia, a maksymalna grzywna wynosi teraz 200 tysięcy euro, czyli niemal milion złotych.
Czytaj także: https://natemat.pl/560888,grecja-walczy-z-pozarami-na-wyspie-hydra-ogien-wywolaly-fajerwerki